Opiszę pokrótce mój problem. Mężczyzna, lat 36, 184 cm, 81 kg. Od mniej więcej kwietnia jestem na powolnej redukcji, z jakimiś tam przerwami oczywiście. Spadek wagi ok 9 kg. Trening tygodniowy ostatnie 2 miesiące - 4xFBW, 3xHIIT bieganie lub basen. Raz na ok 10 dni day off. Dieta - 2500 kcal-190b, 220w, 95t (siłownia), 2300 kcal-190b, 120w, 110t (bieganie/basen). Warzyw nie wliczam ale jem ok 1 kg dziennie.
Od kilku/kilkunastu dni mam zawroty głowy, ale wyłącznie po tym jak wstanę z łóżka z pozycji leżącej. Trwa to max. kilka sekund i ustępuje. Robi mi się ciemno przed oczami i kręci się w głowie. Nie dzieje się to wyłącznie rano po przebudzeniu ale także w ciągu całego dnia. Pracuję obecnie w domu przed laptopem i kiedy jest to możliwe to z pozycji leżącej. No i kilka razy dziennie po wstawaniu mam coś takiego. Nie zmieniałem ostatnio nic ani w diecie ani w treningu. Nie brakuje mi sił na treningu, nie jestem głodny w ciągu dnia. Stan zdrowia bardzo dobry, żadnych chorób przewlekłych. Ciśnienie sprawdzałem i też w normie.
I jeszcze jedna rzecz. Mniej więcej rok temu, na ostatnim etapie redukcji miałem dokładnie taki sam problem. Po skończonej redukcji zawroty ustąpiły.