Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
9
Napisanych postów
319
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18268
Dzięki za odpowiedź. Poniżej wrzucam swoje wyniki badań. Wg mnie są całkiem niezłe. Martwią mnie tylko niedojrzałe granulocyty. Od stycznia parametr rośnie, najpierw był lekko ponad normę, potem nieco mocniej, dzisiaj jest już dwukrotnie ponad normę. Ktoś się z tym spotkał? Coś możecie podpowiedzieć?
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
A nie masz problemów ze stresem/nerwami? U mnie tutaj był główny problem jeśli chodzi o skoki ciśnienia, jak ogarnąłem nerwy tak problem zniknął całkowicie.
Szacuny
9
Napisanych postów
319
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18268
Mam. Ale to tak jak każdy. Praca, dom, dzieci, staram się ogarnąć ten bajzel najlepiej jak umiem wiec czasem są nerwy i stres. Kardiolog tez ostatnio wspominał ze musi być jakiś bodziec zewnętrzny który powoduje skoki ciśnienia. Na 24-godzinnym badaniu holterem ciśnieniowym skoki ciśnienia największa korelacje pokazywały z pracą - i tam rekord to 190/80 świeżo po wyjściu ze spotkania. Ale nie bardzo wiem co z tym zrobić, jakiś turbo-patent na ukojenie nerwów?
Dodatkowo te niedojrzałe granulocyty, to nie daje mi spokoju. Szukam w okolicy jakiegoś lekarza co spróbuje postawić diagnozę, jak ktoś coś ma to dawać
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
naginator
Mam. Ale to tak jak każdy. Praca, dom, dzieci, staram się ogarnąć ten bajzel najlepiej jak umiem wiec czasem są nerwy i stres.
Kardiolog tez ostatnio wspominał ze musi być jakiś bodziec zewnętrzny który powoduje skoki ciśnienia. Na 24-godzinnym badaniu holterem ciśnieniowym skoki ciśnienia największa korelacje pokazywały z pracą - i tam rekord to 190/80 świeżo po wyjściu ze spotkania. Ale nie bardzo wiem co z tym zrobić, jakiś turbo-patent na ukojenie nerwów?
Dodatkowo te niedojrzałe granulocyty, to nie daje mi spokoju. Szukam w okolicy jakiegoś lekarza co spróbuje postawić diagnozę, jak ktoś coś ma to dawać
Kup sobie ashwagande lub jakieś dobre adaptogeny polecam wszystko z Now Foods, przerobiłem różne ashwy i żadna nie ma podjazdu do tej z now foods, suplement który fajnie wycisza organizm, akurat nerwy mają mega mocny wpływ u wielu osób na ciśnienie.
Szacuny
9
Napisanych postów
319
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18268
Wrzucam info jakby ktoś kiedyś miał podobna sytuację i szukał rozwiązań:
Zmniejszyłem dawkę teścia na 75mg 2x week. Teraz jestem w połowie widełek normy. W takim stanie minęło kilka tygodni i ciśnienie wreszcie puściło i wrocilo do normy. Leki nadal biore, chociaż jestem niemal pewny że była to reakcja organizmu na zbyt długo podniesiony poziom testa, jakkolwiek nie miało by to sensu.
Polecę w ten sposób jeszcze 8 tygodni i wracam na normalne dawki. Zobaczymy jak wtedy organizm zareaguje
Szacuny
183
Napisanych postów
1313
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
54994
Panowie z jakich wartości do jakich wam ten Polpril zbija ciśnienie? ja też mam skoki ciśnienia, próbuję leków uspokajających, jest coś tam lepiej, ale chyba bez typowych leków na ciśnienie się nie obejdzie, a już staje się to dla mnie męczące...
Szacuny
9
Napisanych postów
319
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18268
Nie wiem jak Dugiiemu. Ja po wrzuceniu nebilet + dipperam zjechałem ze skoków ciśnienia do 180/80 na 140-160(ale tu rzadko)/60. Niby nie jakoś kosmicznie wysokie ciśnienie, ale ja czułem to okrutnie. Ucisk w tyle głowy praktycznie 24/7. Dopiero obniżenie dawki teścia pomogło. Ale jak działanie samego polprilu to nie powiem bo nie brałem
Szacuny
21773
Napisanych postów
71324
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575919
Im szybciej wdroży się leczenie lekiem tym lepiej dla samego człowieka, szybsza rekcja słabsze leki i dawki. Lepszy efekt. Ludzie zbyt długo zwlekają sztucznie się dopingując na czym cierpi życie + niestety układ sercowo-naczyniowy łatwo zajechać, a o pompa trzeba dbać.
krzykacz
Moderator
naginator
lukasz5119
colin2000
Dugii2
