US Open 2009

N. Djokovic vs F. Verdasco 3:1 (7:6, 1:6, 7:5, 6:2)

Szkoda Verdasco, bo naprawdę grał dobrze, ale jednak bóle mięśni uniemożliwiły Mu grę na swoim najwyższym poziomie w czwartym secie...


R. Federer vs R. Soderling 3:1 (6:0, 6:3, 6:7, 7:6)

Poziom jaki zaprezentował Szwajcar w pierwszym secie był z innego wymiaru
Z tak grającym Federerem nikt by nie wygrał
W trzecim secie Roger trochę odpuścił, ale w czwartym dokończył dzieła


M. Oudin vs C. Wozniacki 0:2 (2:6, 2:6)

Pojawiła się rywalka zdrowa, bez kontuzji, w przyzwoitej formie, która nie zlekceważyła swojej przeciwniczki i Oudin dostała srogie baty

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-09-10 11:49:09

Nie wspominając o tym że Wozniacki jest ładniejsza

Zauważyliście, że większość tenisistów nadawało by się do reklamowania bielizny, a większość tenisistek... no cóż

na razie to wszystko dobrze idzie

Wozniacki vs Wickmayer - obie Panie całkiem spoko

Mam nadzieję że Del Potro pokaże dziś miejsce w szeregu Chorwatowi, bo się chłopak podjarał strasznie wygraną nad depresyjnym Murray'em

Słabiuteńki ten mecz - Del Potro pokonał przeciwnika zdecydowanie, ale sam nie błyszczał formą...

Nadalowi i Gonzalezowi najprawdopodobniej deszcz przerwał dokończenie meczu, 7:6, 6:6 aktualnie jest, więc wszystko jeszcze możliwe, dziś rozwiązanie

Coś mi się wydajeże Nadal wygra ten pojedynek. Fajnie by było gdyby Roger mógł ograć Rafę w finale

Nie oglądałem wczoraj meczu, ale leciała dziś powtórka na Eurosporcie więc sobie obejrzałem, faktycznie Del Potro nie popisał się formą, ale przynajmniej ograł rywala, nie to co Murray

Nadal wygra według mnie, szkoda że deszcz przerwał im spotkanie...

W ogóle całego dnia dziś szkoda - zamiast oglądać super tenisa obejrzałem Bandytów Czasu... kurna, jaki ten film był posrany

No i lipa z tenisa przez deszcz, oby w końcu przestało padac...

Swoją drogą mogliby miec tam jeden kort kryty, albo z zasuwanym dachem