Piotr jest bardzo szczęśliwy i zadowolony ze swojego startu. Zajął tam ostatecznie 10 miejsce na 34 startujących.
Piotr pomimo swoich 140 kilogramów - wśród 160-170 kilogamowych i dwumetrowych Finów, Amerykanów, Anglików -czuł się jak drobny Polak. Impreza, z uwagi na ilość startujących, trwała od godziny 9 rano do wieczora, przez dwa dni.
Piotr już na miejscu, przed zawodami obawiał się się swojego występu, gdy dowiedział się jakie przygotowano konkurencje. W pierwszym dniu - ciągnięcie dwóch samochodów w siadzie, konkurencja wiązana (załadunek trzech hydrantów o wadze 140 kg na ciężarówkę, dobiegnięcie do liny i przeciągnięcie załadowanego samochodu w szelkach na czas), martwy ciąg na ilość razy. Drugiego dnia - uchwyt herkulesa (trzymanie samochodów), załadunek na schody, zegar. Z sześciu wymienionych, trzy nie były jego mocną stroną tzn. herkules, martwy ciąg, schody. Jednak jak się potem okazało - "nie taki diabeł straszny". Konkurencja schody nie była typową jak na zawodach w Polsce. Polegała na wniesieniu trzech różnych przedmitów (220kg ciężarek, dwumetrowa szyna -240kg i łańcuchy - 270kg) po pięcistopnowych stopniach. Tutaj technika na nic nie mogła się przydać, a dodatkowym utrudnieniem był zakaz stosowania obuwia na podwyższeniu. Piotr spisał się tutaj świetnie i zajął piąte miejsce z niewielką stratą czasową do rywali.
Przeciąganie samochodów w siadzie dodatkowo utrudniała bardzo cienka lina, która wrzynała się w dłonie i zdzierała naskórek. Było to pewnie powodem nieukończenia konkurencji przez kilku zawodników. Nawet znienawidzony "herkules" i martwy ciąg nie pokonał Szymca, bo w tych konkurencjach uplasował się w połowie stawki. Ostatni czekał na niego zegar, cięższy niż na zawodach w Polsce ,od którego zależał ostateczny wynik. Poniważ na Piotra ekstremalne warunki i wszelkie przeciwności działają dopingująco, w tym momemncie musiał przypomnieć sobie kilka ników swoich antyfanów i "dla nich" zaniósł wskazówkę zegara uzyskując trzeci wynik (ok.750 stopni), tylko parę kroków za zwycięzcą. Wygrał z zawodnikami zajmującymi trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji ogólnej. Podczas ostatnich zawodów w Ciechanowie znalazł odpowiedni i skuteczny sposób dla dopngowania siebie do walki (głośne krzyki i walka do samego końca). Być może dlatego gazeta kanadyjska umiściła na drugi dzień jego zdjęcie na pierwszej stronie z podpisem - Piotr Szymiec z Polski najbardziej waleczny siłacz.
Zamieszczamy zeskanowane zdjęcie, niezbyt dobrej jakości, ale Piotr zostaje w Kanadzie jeszcze tydzień na zasłużonych wakacjach, odnawiając siły przed kolejną częścią sezonu. Fotogalerię z tych zawodów umieścimy po powrocie Piotra do kraju (koło 25 czerwca),ponieważ nie ma on tam możliwości przesłania zrobionych zdjęć. Osobistym sukcesem Piotrka jest to, że udało mu się pokonać bardziej doświadczonych pod względem startów międzynarodowych kolegów - RAIVIS VIDZIS (Mistrzostwa Europy 2002), FRANZ BEIL (Mistrzostwa Świata Par 2001).
Całe zawody wygrał pięciokrotny tiumfator Mister Uniwersum (1997-2001), robiący piorunujące wrażenie także jeśli chodzi o sylwetkę, bardzo silny w marwym ciągu - rekord 400kg.
Pobite także zostały dwa rekordy świata: pierwszy w herkulesie (ANDRUS MURUMETS ok.1min.45sek.) i drugi poza konkursem, ale oficjalny to podniesienie jedną ręką jak największego ciężaru z ziemi (uchwyt to rączka fi 50 obracająca się jak sztanga (267 funtów).
Zawodnicy reprezentujący Wielką Brtanię wezmą udział w zbliżających się w Mistrzostwach Świata w Zambii.
Zawody sędziował wielokrotny mistrz świata MAGNUS VER MAGNUSON, obecni także byli prezesi federacji IFSA DAGLAS oraz prezesi amerykańskiej federacji JIMI DAVI i JIMI REESE.
Na koniec możemy jeszcze dodać, że na "zabawę" z tym sportem nigdy nie jest za wcześnie ,ani nigdy nie jest za późno jeśli chodzi o wiek. Na zawodach w Kanadzie różnica między najmłodszym (24 lata), a njstarszym(54 lata) zawodnikiem wynosiła 30 lat!!! I wszyscy walczyli bez kompleksów świetnie się przy tym bawiąc. Tak wielka ilość adrenaliny, atmosfera wśród zawodników, starających się sobie nawzajem pomagać i dopingować sprawia, że warto jest przelewać litry potu, przerzucać tony żelastwa, zmagać się z kontuzjami, aby móc to przeżyć choć jeden raz.
WYNIKI ZAWODÓW W KANADZIE
Miejsce: Imię i nazwisko: Punkty:
1. UK - EDDY ELLWOOD 179
2. BTC - ANDRUS MURUMETS (EST) 169
3. EUR - PETER BALTUS (HOL) 162
4. UK - WILLIAM PITTUCK 157
5. VIK - JUHA PEKKA AITALA (FIN) 154
6. UK - RICHARD GOSLING 146
7. BTC - ANTANAS ABRUTIS (LIT) 133
8. BTC - SAULIUS BRUSOKAS (LIT) 130
9. CDA - JAMIE PEPPARD 129
10. EUR - PIOTR SZYMIEC (POL) 127
11. VIK - BENNY WENNBERG (SWE) 123
12. USA - WALT GOGOLA 120
13. BTC - RAIVIS VIDZIS (LAT) 118
14. UK - GREGOR EDMUNDS (SCO) 116
15. VIK - OLAF DAHL (NOR) 115
16. UK - ADRIAN ROLLINSON 112
17. BTC - AGRIS KAZEINIKS (LAT) 111
18. USA - ODD HAUGEN 110
19. USA - NICK COURTAD 107
20. USA - DON POPE 106
21. VIK - MAGNUS MAGNUSSON (ICE) 103
22. VIK - JON VALGEIR WILLIAMS (ICE) 98
23. UK - FORBES COWAN (SCO) 92
24. CDA - CORY GILLESPIE 91
25. EUR - DENIS UDOVICH (SLO) 81
26. CDA - ED BROST 78
27. BTC - OLEG DUDKIN (LAT) 77
28. EUR - FRANZ BEIL (GER) 76
29. CDA - GRANT MCREYNOLDS 66
30. CDA - KEN WEISNER 45
31. USA - RON SLUSARSKI 41
32. CDA - SHANE MURPHY 37
33. USA - JEFFERSON MEADORS 30
34. EUR - PHILLIPPE FOUSSART (FRA) 5
Pozdrawiam Gryzli