Ostatnio miałem badania krwi do wojska i wszystko mam w normie oprócz ASPATu i ALATu. Komisja orzekła, że badania musze powtórzyć jeszcze raz za 10 dni.
Co dziwne przed badaniami nie piłem alkoholu przez miesiąc ani nie jadłem tłustych i smażonych rzeczy, co więcej piłem sok z buraków i jadłem sporo warzyw z parowaru.
Druga niepokojąca rzecz jest taka, że od około 7miechów biegam i mam mocny ból po 5min biegu po prawej stronie zaraz pod żebrami. (Konsultowałem się z lekarzem, który kazał mi się mocno opasać bandażem bo jak twierdził wątroba opada przy biegniu. Nawet to pomogło bo zmniejszyło mi ból i mogłem biegać dłuższe dystanse.)
ALAT - 48
ASPAT - 58
Dodam jeszcze, że mam dięte redukcyjną i do tego biegam, pływam, chodze na siłownie.
Co powinieniem jeść a czego nie aby zregenerować wątrobe przez 10 dni?
Czy powinienem stosować preparaty typu Hepatil ?
Moja dieta:
1.Śniadanie (9:00)
jajecznica z 5 jajek z warzywami i kromką chleba
2. Drugie śniadanie (12:00)
Jogurt naturalny
Serwatka w proszku (15g)
orzechy włoskie lub migdały - duża garść
marchewka
3. Obiad (15:00)
Ryż biały lub brązowy lub makaran Durum (100g)
pieść z kurczaka (200g)
surówka
4.Posiłek potreningowy (19:00)
Ryż biały (100g)
pierś z kurczaka (200g)
surówka
5. Kolacja (21:30)
Ser biały (100g)
orzechy włoskie lub migdały
warzywa