Nick Diaz był na liści walk na gali DREAM 29 kwietnia, ale jego przeciwnik - Marcello Garcia zrezygnował z walki. Dream natychmiast zaplanowało walkę Diazowi z King of Pancrase Katsuya Inoue na gali 11 maja.
Problem pojawił się kiedy oficjalnie ProElite ujawniło, że walka 11 maja jest zbyt bliska dacie walki na gali 14 czerwca, z którą ma kontrakt.
ProElite pozwoliło walczyć Diazowi. Przyjechał do Japonii dopiero dwa dni przed walką.
"Przygotowania do walki trwały długo w dodatku miałem problem z rzuceniem wagi. Ale jestem szczęśliwy, że wygrałem i jeśli mi powiedzą, że będę musiał zejść do wagi lekkiej to zrobię to" - powiedział Diaz po walce.
Walka było eliminacją do tytułu wagi półśredniej, a więc Diaz będzie walczył z popularnym japońskim zawodnikiem Hayato “Mach" Sakurai.
"Nie mogę się doczekać mojej kolejnej, którą stoczę z Sakurai w wadze półśredniej!" - mówi Diaz.
Walka prawdopodobnie odbędzie się na DREAM 5 w Osaka, Japonii 21 lipca.
mmaweekly.com