Skręcenie kostki

Witam. Pół roku temu skręciłem kostkę na meczu piłkarskim. Kostka trochę napuchłą, po 3 dniach ostrego chłodzenia jej i smarowania maściami opuchlizna w większości zeszła a ja poszedłem na trening. Poczułem jak kostka mi ucieka w taki sposób że stopa jest skierowana do wewnątrz. Były takie sytuacje kiedy podczas marszu kostka mi ,,uciekała" Chodziłem na rehabilitacje ok tydzień. Po czym zacząłem ją wiązać mocno bandażem. Czasami czułem jak kostka ,, ucieka" ale zawsze jakoś to rozbiegałem. Ostatnio jednak skręciłem ją 2 razy nawet przy mocno zawiązanym bandażu. Nie mam pojęcia jaki jest tego powód . Teraz gdy skręcam kostkę pojawia się może minimalna opuchlizna jeśli wgl jakaś się pojawia. Mógłby ktoś zinterpretować na podstawie tego co napisałem jakiego stopnia jest to skręcenie i jakie są jego konsekwencję?

brzmi to na rozluźnienie więzadeł stabilizujących staw skokowy.Żeby to dokładniej ocenić musiałbyś zrobić badanie USG

Ciężko powiedzieć ja miałem podobny problem aż wreszcie kostka tak spuchła po bieganiu że nie dało się wytrzymać... efekt to oczywiście gips.