Reka

Witam wszystkich forumowiczy. Szukalem takiego lub podobnego tematu, ale nie moglem znalesc, otoz moj problem polega na tym, ze spadlem ze schodow, zachaczylem reka nawet nie wiem o co i wyrwalem troche skory, niestety rana jest dosc powazna i nie wiem kiedy moge zaczac ponownie cwiczyc... Chcialem cwiczyc od razu ale widac bylo miesien, matka powiedziala zebym na jakis czas dal sobie spokoj... Zdarzenie mialo to miejsce 2 tyg temu, aktualnie mam strupa i nie wiem czy moge od jutra zaczac cwiczyc czy jeszcze poczekac troche... Prosze o pomoc, z gory dziekuje;) pozdrawiam serdecznie

Lepiej poczekaj z tym nie ma żartów. Najlepiej to było by od razu po wypadku iść do lekarza bo łapa może się zrastać nawet 2 miesiące.
Słabo opisałeś tę ranę ale ja bym radził co najmniej miesiąc odpoczynku.

Mialem isc do lekarza, ale strasznie boje sie igly,a na 99% mialbym szycie to nie poszedlem hmm to poczekam jeszcze troche. Dzieki za pomoc

Nie ma co się bać. Przecież jak ci robią znieczulenie to ledwo czujesz jak ci igła wchodzi. A szycie to już przyjemność.

Mi zszywali głowę. Najlepsze było uczucie jak dawali znieczulenie. Czułem jak mi woda do głowy wchodziła xD

Gorzej jak spadlbys ze schodow po pijaku pojechalbys do szpitala zeby Cie cerowali zapytalbys o znieczulenie uslyszalbys "Ty juz jestes znieczulony" ja tak uslyszalem kilka lat temu w sylwestra Sadze ze rozsadniej bylo jechac do szpitala zawsze trzeba sie liczyc ze jesli sam zajmiesz sie opatrzeniem takiej rany moze wdac sie zakazenie lepiej nie ryzykowac.

Zmieniony przez - greenhulk w dniu 2008-05-25 14:03:38

Po za tym to co ty jesteś ci-pka jakaś ze się igły boisz ?
Igła ma ci pomóc. Nie straszny ci widok rozwalonej do mięcha ręki i ból przez długi okres czasu, a boisz się zszywania? ja tam daje gwarant że nawet jak by miało boleć to lepsze to niż źle zrośnięta ręka na długie lata. Przemyśl to.