mam ginekomastie okolo 6-7 lat.
mam porobione wszystkie wyniki na krew lacznie to kosztowalo 365zł ;o lekarz kazal zeby porobic i przyjechac z tym do niego.
i teraz mam dylemat czy pojechac w moim miescie do jakiejs lekarki jest to baba, ladna ;d czy moze pojehac 200km od mojego miasta do lekarza ktory jest tam jakims docetem czy ma doktorata jakos tak i kilkanascie lat uczyl sie w anglii. powiedzieli ze bede musial pokazac wiecie co ^,- ale jestem tak zdeseprowany ze ejst to juz mi obojetnie i bede mogl pokazac ;s od 7 lat nigdy nie moglem zdjac koszulki na plazy i wgl sie kompac nie moge chyba wiecie czemu -.- ? co taki doktor bedzie chcial tam zbadac ? przeciez w sumie moge sam sie zbadac ? mam 2 jadra, stulejki nie mam... wiec czego chciec wiecej ? ;x co on bedzie tam sprawdzal ?
prosze temat wziac na powaznie... nie jestem zadnym trollem...