Na wstepie chciałbym przeprosic za załozenie tematu ktory juz wszyscy znają:)
A wiec tak.Gdzies mniej wiecej rok temu grając w piłke upadłem na kregosłup(czesc ledzwiowa).Po 2 miesiacach bol ustapił.Niestety od jakiegos miesiaca znow mnie dreczy;/W zwiazku z tym mam takie pytania:
Pyt.1.Czy moge normalnie cwiczyc(oczywiscie odpuszczając sobie cwiczenia mocno obciazające kregosłup)??Chodzi mi o treningi piłki noznej.Zakładając ze bl tymczasowo ustąpił.
Pyt.2.Czy słynna metoda mckenziego jest skuteczna w walce z ta choroba??
Pyt.3.Czy mam jakies realne szanse na wyjscie z tej choroby??
Na razie zrobiłem zwykłe przesietlenie a takze byłem u zwykłego lekarza oraz u ortopedy:)
Pyt.4.Lekarz mi powiedział ze o probie ponownego wstawienia przesunietego krazka raczej nie ma mowy.Ortopeda powiedział ze lepiej liczyc na wchłonicie sie tej przupukliny(czy czegos tam).A wiec moje pytanko nr4 brzmi:Czy jest szansa ze ta przepuklina mi sie wchłonie i w jakim czasie(rozumiem ze nie mozecie mi tego dokładnie stwierdzic - bo to jest nierealne ale chociaz oszacowac).Najlepiej zeby wypowiedziały sie osoby ktore mialy/maja te dolegliwosc.Z gory dzieki i przepraszam za ponowne "uruchomienie" tego tematu:)
A wiec tak.Gdzies mniej wiecej rok temu grając w piłke upadłem na kregosłup(czesc ledzwiowa).Po 2 miesiacach bol ustapił.Niestety od jakiegos miesiaca znow mnie dreczy;/W zwiazku z tym mam takie pytania:
Pyt.1.Czy moge normalnie cwiczyc(oczywiscie odpuszczając sobie cwiczenia mocno obciazające kregosłup)??Chodzi mi o treningi piłki noznej.Zakładając ze bl tymczasowo ustąpił.
Pyt.2.Czy słynna metoda mckenziego jest skuteczna w walce z ta choroba??
Pyt.3.Czy mam jakies realne szanse na wyjscie z tej choroby??
Na razie zrobiłem zwykłe przesietlenie a takze byłem u zwykłego lekarza oraz u ortopedy:)
Pyt.4.Lekarz mi powiedział ze o probie ponownego wstawienia przesunietego krazka raczej nie ma mowy.Ortopeda powiedział ze lepiej liczyc na wchłonicie sie tej przupukliny(czy czegos tam).A wiec moje pytanko nr4 brzmi:Czy jest szansa ze ta przepuklina mi sie wchłonie i w jakim czasie(rozumiem ze nie mozecie mi tego dokładnie stwierdzic - bo to jest nierealne ale chociaz oszacowac).Najlepiej zeby wypowiedziały sie osoby ktore mialy/maja te dolegliwosc.Z gory dzieki i przepraszam za ponowne "uruchomienie" tego tematu:)
Grajcie pięknie