USG nic nie wykryło, żadna przepuklina ani nic nie naderwanego/zerwanego, ja obstawiam jakiś stan zapalny dużym naciskiem treningów, cardio, saa itp
daliśmy luzu z SAA i treningiem niestety też to nic nie dało
dostał kontakt do gościa co rehabilituje piłkarzy, pierwsza wizyta przetłaczana krew z jakiś lekiem pomogło na okres tygodnia dalej to samo, drugi zabieg z innym lekiem i przetłaczaniem krwi nic nie dało,
środki przeciwbólowe podawane na pogotowiu coś tam działały lecz też nic na dłuższą metę
teraz dostał antybiotyk i ma nie trenować ale obawiam się, że dużo to nie da
może ktoś miał podobny przypadek lub zna nazwę leków najlepiej do miejscowych (mocno przeciwbólowych/ przeciwzapalnych)
Co do ankiety myślę, że nie trzeba gość w temacie pare lat