Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1056
Witam. W czwartek dostałem kontuzji kolana, na początku chwile pobolewało , potem przestało i normalnie doszedłem do domu. następnego dnia kolana nie mogłem zgiąć ani wyprostować ,ale to raczej przez ból, ciężko mi powiedzec czy odczuwam uczucie blokady w kolanie.
Lekarz na pogotowiu powiedzial , by poczekac do poniedzialku a jesli sie nie polepszy pojsc na usg kolana , poniewaz moze byc uszkodzona łąkotka.
W związku z tym pytam, czy do zablokowania kolana na skutek uszkodzenia ląkotki dochodzi odrazu , czy moze do niego dojsc- tak jak w moim przypadku- dzien pozniej? jesli nie jest to uszkodzona łąkotka, co to moze byc? z gory dziekuje za odpowiedz
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33337
Napisanych postów
23384
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278547
poczytaj moje posty bo widze ze masz ten sam problem :) ja mialem tak samo, w dzien urazu bolalo ale moglem nawet kleczec i chodzic z kustykaniem ale po nocy na nastepny dzien juz nie moglem nogi zgiac i wyprostowac. ps. ja dalej nie wiem co mi jest pomimo 3 usg , rehabilitacji i wizyty u ortopedy. a minelo juz 2 miesiace prawie pzdr
Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Możesz mieć naciągnięte lub naderwane więzadła albo też coś z łąkotką. Ja miałem taki przypadek ze rano miałem uraz, a wieczorem jeszcze pojechałem na trening. Dopiero na następny dzień pojawił się ból i lekkie problemy z chodzeniem. Nie lekceważ tego tylko idz do dobrego lekarza zeby to wyjasnic. W razie czego rezonans/ w mniejszym stopniu USG bo na nim nie za bardzo wychodzą uszkodzenia łąkotek ;)