Co myślicie o stosowaniu metanabolu tylko i wyłącznie około treningowo tzn. przed treningiem 5-10mg + 5mg bezpośrednio po treningu?
Chodzi mi o troszkę lepszą regeneracje i wydajniejszy trening, a jednocześnie o oszczędzenie wątroby oraz o nie zablokowanie się.
Czy takie dawkowanie nie będzie prowadziło do zbytniego wahania testosteronu we krwi?
Pytam czysto teoretycznie co o tym myślicie?
PS. Uprzedzając Wasze komentarze: tak wiem co to prawidłowa dieta i trening, tak wiem co to odblok i osłonki, tak wiem jak standardowo rozplanować cykl z metanabolem i nie tylko.