BJJ vs troche konkretniejsze kung-fu

Zacznijmy od tego po co zadajesz to pytanie? Bo o cwiczeniu troche konkretniejszego kung-fu mozesz zapomniec w Polsce. Poza tym kung-fu to sztuka, a nie cos co nalezy konfrontowac w NHB i uwazam pytanie za chybione.

Acid

Po co zadaje pytanie ? Chlopie, nigdy w zyciu nie zgadlbys !
Otoz (baczne rozgladniecie sie na boki) - jestem ciekawy !

- - -
Salut
- Raiin -
"Widzialem rzeczy, w ktore wy ludzie nigdy byscie nie uwierzyli...
Uczciwego polityka, ksiedza altruiste i Ricksona Gracie
kupujacego pizze u mnie na osiedlu..."

Szukajcie na kazie filmu "Royce vs kungfu" TO walka Royca Gracie z Koleszką z kung Fu z 15 letnim stażem .

Boink !

"troche konkretniejsze kung fu" - Sanda ? Wing Tsun ?



początek końca ...

Z tych konkretniejszych to Sanda będzie

___________________________
Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Ech zartownisie.

No doooooobrze. Moze tak - czy ktos slyszal o walce jakiegos
fightera BJJ z prawdziwym mnichem Shaolin, ktory nie trenowal
w jakiejs tam parchatej szkolce przyklasztornej, tylko w samej
swiatyni ?
Fakt - im niby nie wolno sie tluc, ale - damn - nie wierze
w to, ze zaden z nich, nigdy nie wyszedl na mate poza klasztorem.


- - -
Salut
- Raiin -
"Widzialem rzeczy, w ktore wy ludzie nigdy byscie nie uwierzyli...
Uczciwego polityka, ksiedza altruiste i Ricksona Gracie
kupujacego pizze u mnie na osiedlu..."