Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dotychczas myslalem ze moj cios jest ok ale po tym jak ostatnio tarczowalem z moim trenerem kicka musialem zrewidowac swoje zdanie na ten temat. facet wykonal prosta kombinacje kopniec i ciosow na moja tarcze i byly to najsilnieszcze ciosy jakie przyjalem (na tarcze) w czasie mojego trenowania, a najlepsze jest to ze sie wogole nie staral, wyszlo mu to jakos naturalnie.
Wiec do rzeczy: jak wytrenowac silny cios, jakie cwiczenia wykonywac, jak wy to trenujecie? Przede wszystkim chodzi mi o rece ale jak ma ktos doswiadczenia z nogami to tez niech pisze.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Gruszka refleksowka: szybkosc ciosu i odpowiedni timing
Ciezki wor: sila ciosu (trza sobie wyrobic
Pamietaj o sile ciosu decyduje przede wszystkim technika... Czyli wykorzystanie calej masy ciala podczas uderzenia, otrzymujesz to wlasnie po przez skret bioder... Jak walisz goscia w szczene to walisz z calej sily, ze skretem bioder (w biodrach tkwi sila!!) i "ciagniesz" cios do konca tak zeby delikwent z "klapci" wylecial...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
w prostych chodzi o to zeby "punktowac" przeciwnika, lewe proste (przy pozycji boxerskiej praworecznej) powinny byc bardzo szybkie, powinny go stopowac... chociaz wiadomo jezeli wyrobisz sobie dobrego lewego prostego (ala Michalczewski, ktory lewym prostym po prostu miazdzy przeciwnikow) to mozesz jednym celnym trafieniem znokautowac lub co najmniej rozwalic kolesiowi klipe (to sie tyczy takze prawych)!! (najlepiej lewe trenuje mi sie na tarczach) Coz lewe powinno wyprowadzac sie z kregoslupa (nie zadnej obreczy barkowej ) jakby z "motyla" (ciezej wytlumaczyc, latwiej pokazac )czyli najszerszego grzbietu o ile sie nie myle... kiedys wyprowadzalem (o ile to mozna wyprowadzaniem nazwac...) z samej reki i efekt byl mizerny, dopiero gdy pozniej trener pokazal mi jak sie wali raz a dobrze zrozumialem ze sila tkwi nie w rekach tylko w przekreceniu ciala (w sierpach przekrecenie jest o wiele wieksze, ale za to wolniejsze = silniejszy cios i ciagniemy do konca z biodra i z kregoslupa owszem) za to w prostych przekrecenie ciala jest minimalne (wywalasz prostego jakby z plecow, z kregoslupa) i odrazu cofasz reke na garde... Aha powracajac to najlepiej wytrenowac sobie sile ciosu: robisz 4*3minutkowki na ciezkim worze(po takim czyms zdycham), jezeli chodzi o szybkosc refleksowka 2*5min. (mam na mysli gruszke ktora jest przyczepiona gumkami z gory i z dolu, odbija sie wyrabia Ci niezly timing i szybkosc)... Pozdrawiam