MP Seniorek i Seniorów w Judo

Opole 2005 r.

SENIORKI


kategoria do 48 kg
1. Katarzyna Pułkośnik (AZS-AWF Warszawa)
2. Martyna Prawdzik (WKS Śląsk Wrocław)
3. Katarzyna Skuła (AZS-AWF Warszawa); Joanna Maciej (AZS Opole)
5. Martyna Martynowicz (KS Gwardia Opole); Kinga Kubicka (AZS Kielce)
7. Sandra Gruszczyńska (WKS Gwardia Warszawa); Agata Kozłowska (UKS Bushi Rybnik)

kategoria do 52 kg
1. Barbara Bukowska (WKS Śląsk Wrocław)
2. Iwona Machałek (AZS-AWFiS Gdańsk)
3. Barbara Krzywda (AZS Kielce); Monika Dikow (KS Gwardia Bielsko-Biała)
5. Weronika Karbowiak (AZS-UW Warszawa); Małgorzata Kamińska (AZS-AWF Warszawa)
7. Agata Przybyłowska (UKS Siódemka Sochaczew); Katarzyna Pasternak (UKJ - AON Warszawa)

kategoria do 57 kg
1. Inga Gołaszewska (WKS Gwardia Warszawa)
2. Monika Woźniak (AZS-AWFiS Gdańsk)
3. Monika Cabaj; Małgorzata Bielak (obie AZS-AWFiS Gdańsk)
5. Agata Ozdoba (AZS Opole); Romana Kasperkiewicz (AZS-AWF Wrocław)
7. Agata Kalemba (UKS Bushi Rybnik); Marta Wykrzykowska (AZS-AWFiS Gdańsk)

kategoria do 63 kg
1. Aneta Szczepańska (MKS Olimpijczyk Włocławek)
2. Weronika Raińczuk (AZS-AWFiS Gdańsk)
3. Ewa Iwańska-Wiwatowska (MKS Zryw Toruń), Ewelina Stanczewska (KS Polonia Rybnik)
5. Sandra Goszczyna (AZS Opole), Katarzyna Wróbel (KS Błękitni Tarnów)
7. Adrianna Twardzik (KS Polonia Rybnik)

kategoria do 70 kg
1. Paulina Raińczuk (AZS-AWFiS Gdańsk)
2. Beata Raińczuk (GKS Czarni Bytom)
3. Katarzyna Pilocik (MKS Czechowice Dziedzice), Justyna Kułagowska (AZS-AWF Wrocław)
5. Magdalena Braun (PTS Gwardia Bydgoszcz), Dominika Adamczyk (AZS Opole)
7. Joanna Paluch (AZS-AWFiS Gdańsk) Karolina Lampkowska (GKS Czarni Bytom)

kategoria do 78 kg
1. Agnieszka Chlipała (KS Gwardia Bielsko-Biała)
2. Barbara Wójcik (KS Błękitni Tarnów)
3. Agnieszka Czepukoić (AZS-AWFiS Gdańsk), Katarzyna Białkowska (MMKS Start Skierniewice)
5. Aleksandra Maciak (AZS-AWF Warszawa), Magdalena Ogórek (AZS-AWF Wrocław) w kategorii wystartowało tylko 6 zawodniczek

kategoria powyżej 78 kg
1. Małgorzata Górnicka (AZS-AWF Wrocław)
2. Urszula Sadkowska (UKS Rekord Olsztyn)
3. Magdalena Kozioł (AZS AWiF Gdańsk)
4. Marzena Makuła (AZS AWF Wrocław)
5. Barbara Tołścik (Gwardia Olsztyn) w kategorii wystartowało tylko 5 zawodniczek.

SENIORZY


kategoria do 60 kg
1. Tomasz Kowalski (AZS Opole) najmłodszy tegoroczny mistrz Polski
2. Mariusz Rowicki (UKJ Ryś Warszawa)
3. Kamil Sułek (WKS Gwardia Warszawa); Maciej Kostrzewa (AZS-AWF Wrocław)
5. Juliusz Adamek, Tomasz Buczak (obaj KS Gwardia Wrocław)
7. Adam Szczołek (SGKS Wybrzeże Gdańsk); Maciej Zamęcki (KS Gwardia Wrocław)

kategoria do 66 kg
1. Artur Kłys (TS Wisła Kraków)
2. Mariusz Janicki (WKS Śląsk Wrocław)
3. Przemysław Źródło (AZS-AWF Warszawa); Mateusz Michałek (GKS Czarni Bytom)
5. Grzegorz Pszonak (GKS Czarni Bytom); Marek Kręcielewski (WKS Gwardia Warszawa)
7. Ignacy Rudawiec (AZS Gliwice); Michał Kubieniec (MKS Czechowice Dziedzice)

kategoria do 73 kg
1. Krzysztof Wiłkomirski (AZS-UW Warszawa)
2. Paweł Żydak (WKS Gwardia Warszawa)
3. Bartłomiej Garsztecki (AZS Gliwice); Robert Trędowski (WKS Gwardia Warszawa)
5. Łukasz Liszek (AZS-AWFiS Gdańsk); Grzegorz Trędowski (WKS Gwardia Warszawa)
7. Tomasz Kręcielewski (WKS Gwardia Warszawa); Wojciech Piekarczyk (KS Gwardia Wrocław)

kategoria do 81 kg
1. Łukasz Bałanda (AZS-UW Warszawa)
2. Łukasz Błach (KS Gwardia Wrocław)
3. Robert Krawczyk (GKS Czarni Bytom), Paweł Urban (AZS-AWF Warszawa)
5. Krzysztof Sosnowski (AZS-AWFiS Gdańsk), Kacper Larem (WKS Gwardia Warszawa)
7. Adam Zajkowski (WOSW KS Warszawa), Daniel Mróz (AZS-AWFiS Gdańsk)

kategoria do 90 kg
1. Przemysław Matyjaszek (GKS Czarni Bytom)
2. Łukasz Koleśnik (KS Gwardia Wrocław)
3. Piotr Golus (GKS Czarni Bytom), Wincenty Krawczyk (GKS Czarni Bytom)
5. Radosław Karwowski (AZS-AWF Warszawa), Daniel Kuczyński (AZS-AWFiS Gdańsk)
7. Wiktor Tworzydło (AZS-AWF Warszawa), Piotr Stańczak (UKJ Ryś Warszawa)

kategoria do 100 kg
1. Kamil Panek (AZS-AWFiS Gdańsk)
2. Przemysław Jaroszewski (WKS Gwardia Warszawa)
3. Paweł Smoliniec (AZS-AWFiS Gdańsk), Michał Zieniawa (UKS Budokan Gdańsk)
5. Jarosław Ciemieniewski (ŁPKS Łódź), Paweł Sitarski (WKS Gwardia Warszawa)
7. Sławomir Paduch (WKS Gwardia Warszawa), Marcin Buksiński (SGKS Wybrzeże Gdańsk)

kategoria ponad 100 kg
1. Grzegorz Eitel (WKS Gwardia Warszawa)
2. Janusz Woinarowicz (GKS Czarni Bytom)
3. Mirosław Wolszczak (WKS Śląsk Wrocław), Michał Pokrywka (TS Olimpia Poznań)
5. Mariusz Kubiak (WKS Śląsk Wrocław), Eugeniusz Misztal (GKS Czarni Bytom)
7. Maciej Klotz (AZS Bydgoszcz), Dawid Ossoliński (TS Wisła Kraków)




http://ippon.org.pl 

Opłacało się organizować w Opolu mistrzostwa Polski. Od wczoraj mamy swojego mistrza i brązową medalistkę - oboje z AZS-u. Gwardia natomiast skończyła bez medalu i to jest rozczarowanie

Tomasz Kowalski był bezkonkurencyjny w najlżejszej kategorii męskiej do 60 kg i, co warte podkreślenia, wszystkie swoje walki zakończył przed czasem. - Wywalczyliśmy jeszcze brąz i dwa piąte miejsca. Jestem bardzo zadowolony, tym bardziej że wszyscy moi podopieczni to juniorzy i przyszłość należy do nich - komentował trener AZS-u Edward Faciejew. Podobnie jak trener, uśmiechnięta, zawody kończyła brązowa medalistka Joanna Maciej. Filigranowa dżudoczka walczyła w najlżejsze kategorii kobiecej do 48 kg. - Jestem szczęśliwa, że udało mi się zdobyć medal. Do tej pory nie wychodziły mi końcówki walk i przegrywałam w ostatnich sekundach - przyznawała. - W domu dużo myślałam o zawodach, chciałam wypaść jak najlepiej. Psychika i technika muszą iść razem w parze, do tego jeszcze odrobina szczęścia i sukces murowany - dodaje.

W odmiennych nastrojach zawody zakończyli trenerzy i dżudocy gospodarzy. To w Gwardii przed mistrzostwami zapowiadano walkę o medale, skończyło się niestety tylko na dwóch piątych miejscach. - Nie mam pojęcia, co się stało. Zawodnicy nie byli chyba odpowiednio przygotowani - zastanawiał się organizator imprezy, kierownik sekcji i trener Tomasz Błach. - Inna sprawa, że zdecydowanie nie dopisało nam szczęście. Zaczęło się od niedopuszczenia do zawodów Pawła Malowańca, a już w pierwszej walce rękę złamał Jacek Kuźmiński - wylicza Błach.

Humor poprawić mogą działaczom Gwardii pochlebne opinie dotyczące organizacji zawodów. - Impreza była przeprowadzona perfekcyjnie. Turniej zostanie oceniony bardzo wysoko - zapewniał prezes Polskiego Związku Judo Andrzej Falkiewicz.

Opolanie mieli jeszcze szansę na powiększenie zdobyczy medalowych. Niestety, w pojedynkach o trzecie miejsce Sandrze Goszczyńskiej, Agacie Ozdobie, Martynie Martynowicz i Juliuszowi Adamkowi zabrakło nieco szczęścia i wszyscy zakończyli zmagania na piątych pozycjach.

http://gazeta.pl 

Izabela Grodzicka: Ile lat uprawiasz dżudo?

Tomasz Kowalski: Zacząłem osiem lat temu. Dżudo ćwiczył mój tata i to właśnie on zaprowadził mnie pierwszy raz na salę. Spodobało mi się, chętnie trenowałem, aż zacząłem na serio zajmować się tą dyscypliną.

W czasie wakacji szykowałeś formę na mistrzostwa Europy. Tam się nie powiodło, ale praca nie poszła na marne. Jaki wpływ te obozy miały na Twoją dzisiejszą formę?

- Pracujemy przez cały rok, ale rzeczywiście w czasie wakacji mogłem przeznaczyć więcej czasu na treningi. Wtedy nie muszę chodzić do szkoły. W czasie tych zgrupowań zwracaliśmy uwagę głównie na szczegóły techniczne. Dopracowywaliśmy je do perfekcji.

Twój trener ma jakiś szczególny sposób na zmobilizowanie Cię przed walką?

- Głównie opowiada mi o taktyce, którą muszę przyjąć, wspiera mnie także psychicznie. Robi to bardzo skutecznie, ale trudno się dziwić - w ciągu ośmiu lat moich treningów w AZS-ie trener zdążył mnie dobrze poznać. Muszę przyznać, że nasza współpraca układa się znakomicie.

Jaki wpływ na Twój sukces miał fakt, że mistrzostwa odbywały się w Opolu?

- Świadomość, że na trybunach są koleżanki i koledzy oraz publiczność, na pewno bardzo mobilizuje. To pomaga psychicznie.

Masz swojego psychologa?

- Dżudo to dyscyplina, w której psychicznie trzeba być mocnym. W tym obszarze dużym wsparciem są dla mnie rodzice. Oczywiście sama mocna psychika nie wystarczy. To musi współgrać z idealną taktyką.

Teraz walczyłeś z dużo starszymi rywalami. Bez obaw?

- Rzeczywiście, zmierzyłem się między innymi z mocnymi rywalami z Warszawy, jak Kamil Sułek czy Mariusz Rowicki. To zawodnicy wysokiej klasy. Wszyscy są mniej więcej na takim samym poziomie szkoleniowym i z podobnymi warunkami. Trudno być pewnym siebie przed takimi pojedynkami, ale trzeba wierzyć w zwycięstwo.

Teraz nie musisz się już bać żadnego polskiego zawodnika.

- W tej dyscyplinie trzeba mieć przede wszystkim szacunek dla przeciwnika. Nie można być najlepszym zawodnikiem, nie szanując rywala.

http://gazeta.pl