Z góry zaznaczam, że nie jest to ból od zębów "ósemek", te już mi urosły. Ewidentnie boli w stawie, o czym świadczy brak wybrzuszenia.
...
Napisał(a)
Cześć. Od 3 dni~ zaczęła boleć mnie szczęka w stawie po lewej stronie. Wczoraj ból był jeszcze znośny, wyczuwalny przy jedzeniu. Dziś czuć przy przełykaniu, mówieniu, itp. Konkretnie mam wrażenie, że coś mi się przestawiło w tym stawie. Jak dotykam, to po stronie bolacej, nie czuć takiego wybrzuszenia, "kulki", jak poruszam to coś tam czuć, ale słabo. Po stronie która nie boli czuć wyraźnie "kulke", Zakresu ruchów nie mam raczej ograniczonego, tylko boli przy maksymalnym otworzeniu szczęki. Probówałem sobie "nastawiać", tj poruszałem w róznych kierunkach, otwierałem szczęke szeroko ale nic. Co to może być i jak do tego doszło? Po pysku od nikogo nie dostałem. Mam z tym się udać do lekarza czy samo przejdzie? I do jakiego.
Z góry zaznaczam, że nie jest to ból od zębów "ósemek", te już mi urosły. Ewidentnie boli w stawie, o czym świadczy brak wybrzuszenia.
Z góry zaznaczam, że nie jest to ból od zębów "ósemek", te już mi urosły. Ewidentnie boli w stawie, o czym świadczy brak wybrzuszenia.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Idź na prześwietlenie, może się uderzyłeś i zapomniałeś o tym albo coś takiego, nawet przez sen.
Polecane artykuły