UFC127: Penn-Fitch, debiut Irokeza!

Slaba rozpiska.
Sa jedni z moich ulubionych zawodnikow, czyli Lytle (w zastepstwie Brian Ebersole za Condita) i Sotiropoulos. Jest tez Jewtuszko.
Reszta sie nie emocjonuje, ale wolalbym zeby wygral Fitch niz Penn.

Irokez w "Magazynie Sportów Walki" !

Dziwnie to brzmi "Ju Ef SI sto dwadziescia siedem"

Ależ ten Sotriopolous ma przerąbane. 7 wygranych w dobrym stylu z rzędu, w tym 6 w UFC. W jego rekordzie 2 porażki i to śmierdzące, bo z Aokim w Tokio przez DQ po strzale w jaja - nie widziałem tej walki, ale Shinya pewnie się popłakał jak wyczaił, że nie da rady, a druga z Kylem Nokiem przez split decision w Australii...z resztą pomszczona. A title shot nawet nie jest na horyzoncie, teraz się nawet oddalił po wchłonięciu WEC, pierwszy w kolejce Lay Praynard, drugi Pettis lub Guida.
Jakby był w wadze wyżej już dawno by walkę o tytuł dostał, a tak dupa.

Powinno być Penn - G-Sot, a nie jakiś bezsensowny Penn - Fitch... Ja rozumiałbym jeszcze jakby on był nudny, ale jego walki są fajne

Ale Żorż S. do WW nie przejdzie, a Penn zdaje się stwierdził, że w LW na chwilę obecną tytułu nie odzyska. Pewnie liczy na przejście GSP do MW
Jednak Fitcha to on nie przejdzie. Zostanie zdławiony jak Alves.

A może tak jak kiedyś..? i wygra ??








screeny z UFC 32

Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2011-02-16 09:41:31

vLog Macieja Jewtuszko, część 4

Po******
Ale nie powiem, żeby mi się takie podejście do nie podobało ;)

Humorki dopisują - tak trzymać!!!

Oby po walce tez w takim nastroju chłopaki byli!