Ja wiozlem towar z Tajlandii, wsadzilem po prostu w bagaz bez cudowania - nie bylo zadnych problemow. Nie kombinuj z wozeniem tego przy sobie bo to najlatwiejszy sposob, zeby dac sie zlapac.
...
Napisał(a)
W Egipcie nawet jezeli zajrza do walizki i znajda saa to beda mieli to w dupie, jako ze to u nich nie jest nielegalne. Jak cie drapna w pl to masz sprawe za przemyt kontrolowanych substancji medycznych, jak bedzie tego naprawde duzo to mozna za to ladnie beknac. Ale taka opcja wydaje mi sie znikoma.
Ja wiozlem towar z Tajlandii, wsadzilem po prostu w bagaz bez cudowania - nie bylo zadnych problemow. Nie kombinuj z wozeniem tego przy sobie bo to najlatwiejszy sposob, zeby dac sie zlapac.
Ja wiozlem towar z Tajlandii, wsadzilem po prostu w bagaz bez cudowania - nie bylo zadnych problemow. Nie kombinuj z wozeniem tego przy sobie bo to najlatwiejszy sposob, zeby dac sie zlapac.
...
Napisał(a)
scorpio nie masz racji z tym egiptem, o ile mozna tam cokolwiek kupic bez problemu tak przy wywozie jak cie przydybia jestes w czarnej dupie i blagasz boga choc bylbys niewierzacy zeby sie skonczyl wreszcie twoj koszmar jaki ci brudasy zgotuja, nie jest to tam legalne i moge sie z kazdym zalozyc o cokolwiek, ogolnie jak kogos dojada to dlugo bedzie ten egipt wspominal, kumpel ktory jezdzi regularnie do sharm nurkowac opowiadal mi jak raz wyhaczyli goscia z zona i dzieckiem na lotnisku, zona z dzieckiem wrocila sama, poslizg byl na suscie, mowi ze na oko kolo 2000szt mial, na uzytek wlasny mozna gdzies pokitrac ale z drugiej strony ******lic sie za kilkadziesiat pln i wlazic na spince na lotnisko to nie wiem czy sie kalkuluje
...
Napisał(a)
Pierwsze slysze...Dziwne to jest...co egipskich celnikow obchodza saa?
A co do legalnosci - sa w egipcie w ogole recpety, czy ich brak? Jezeli ich brak to nie widze podstawy prawnej na zatrzymania kogokolwiek na terytorium egiptu...moze brudasy chcieli w lape jak zobaczyli tyle towaru, ciezko mi powiedziec.
A co do legalnosci - sa w egipcie w ogole recpety, czy ich brak? Jezeli ich brak to nie widze podstawy prawnej na zatrzymania kogokolwiek na terytorium egiptu...moze brudasy chcieli w lape jak zobaczyli tyle towaru, ciezko mi powiedziec.
...
Napisał(a)
Jeśli w pl capną kogoś ze sporą ilością leku dostępnego bez Rp to mogą zatrzymać do wyjaśnienia.
Bo przecież można mieć 2, 3 10 paczek apapu, ale już 2.000 paczek wzbudzi zainteresowanie.
Wiem bo znam człowieka, którego tak zatrzymano za posiadanie pewnego leki dostępnego bez Rp w ilości 5.000 paczek.
Więc będzie tak wszędzie.
Bo przecież można mieć 2, 3 10 paczek apapu, ale już 2.000 paczek wzbudzi zainteresowanie.
Wiem bo znam człowieka, którego tak zatrzymano za posiadanie pewnego leki dostępnego bez Rp w ilości 5.000 paczek.
Więc będzie tak wszędzie.
doping & zdrowie
...
Napisał(a)
Krzykacz ale chodzi o to, ze w Egipcie w ogole istnieje cos takiego jak recepta. Niestety nie wiem, ale przypuszczalem ze jest jak np w Tajlandii, czy kazdym kraju Ameryki Poludniowej poza Brazylia.
Tam po prostu ludzi nie stac na wizyty u lekarza, wiec system dziala tak ze farmaceuta wydaje im leki - pojecie recepty jest w ogole nieznane, recepta to jest kawalek papieru na ktorej lekarz zapisuje ci nazwe leku, rowniez dobrze sam moge sobie to napisac, albo po prostu powiedziec.
Czy tak samo jest w Egipcie niestety nie mam pewnosci.
To co napisalem jest oczywiste jezeli kogos drapna w pl, bo tutaj suta to subtancja kontrolowana i nie ma zlituj, ale jezeli w Egipcie nie ma recept - to nie ma mozliwosci zatrzymania kogokolwiek. Tzn jest mozliwosc, bo arabuskie sluzby mundurowe potrafia zrobic wiele rzeczy nie do konca zgodnym z prawem, np zakopac pod szyje na pustyni
Tam po prostu ludzi nie stac na wizyty u lekarza, wiec system dziala tak ze farmaceuta wydaje im leki - pojecie recepty jest w ogole nieznane, recepta to jest kawalek papieru na ktorej lekarz zapisuje ci nazwe leku, rowniez dobrze sam moge sobie to napisac, albo po prostu powiedziec.
Czy tak samo jest w Egipcie niestety nie mam pewnosci.
To co napisalem jest oczywiste jezeli kogos drapna w pl, bo tutaj suta to subtancja kontrolowana i nie ma zlituj, ale jezeli w Egipcie nie ma recept - to nie ma mozliwosci zatrzymania kogokolwiek. Tzn jest mozliwosc, bo arabuskie sluzby mundurowe potrafia zrobic wiele rzeczy nie do konca zgodnym z prawem, np zakopac pod szyje na pustyni
...
Napisał(a)
nie wiem czy sa recepty, tam bardziej na "znachora" leca, znakow drogowych ani zadnych jasno okreslonych przepisow ruchu drogowego nie ma faktem jest, ze nie sprawdzaja tam tak jak na innych lotniskach i nie dysponuja takim sprzetem ale mysle, ze jakbys chcial wywiezc stamtad z 10 muszelek z morza to byloby na pewno nieprzyjemnie, pech/szczescie tam gra pierwsze skrzypce, przy wiekszej ilosci nie podjalbym ryzyka ale fakt, ze niewielka paczuszka mozna sobie zwrocic w calosci fajny pobyt i jeszcze zarobic, ogolnie po***ana kraina, dobre zarcie tylko wody lepiej nie pic bo se mozna wycieczke zepsuc na sraczu
Zmieniony przez - irko123 w dniu 2008-06-29 20:54:46
Zmieniony przez - irko123 w dniu 2008-06-29 20:54:46
...
Napisał(a)
Wlasciwie to malo wazne czy kolesia zawineli legalnie, czy nie - zawineli go, bo skoro zobaczyli ze cos wywozi chcieli dostac z tego udzial, oni juz tacy sa. Wiec pewnie jest jak mysle, recek nie ma, ale to jeszcze nic nie znaczy
Polecane artykuły