SOK Z POKRZYWY. Koniec z anemią ?

Witam, chciałem się poradzić tych co zażywali sok z pokrzywy, pokrzywa posiada bardzo dużo pierwiastków w tym żelazo, lecz nie da jej sie jeść na surowo, jestem zainteresowany aukcją http://allegro.pl/item344122184_sok_z_pokrzywy_koniec_z_anemia_oczyszcza_wzmacnia.html

Sprawa się pzredstawia tak, że od dłuższego czasu cierpię na niedobór żelaza, z początku nie wiedziałem, że istnieje coś takiego ale z wiekiem zaczelem sie bardziej interesowac stanem swego zdrowia. Brałem Ascofer lecz tabletki przy tak ostrym niedoborze są na nic, odstawiłem je. Teraz mam nadzieje, że ten sok mi pomoże ( sprzedawca zapewnia, że ten sok pomaga ). Co o tym sądzicie? prosze o wypowiedzi wnoszące coś do tematu.

Wśród obecnych na rynku suplementacyjnym produktów wybór jest ogromny. Wszystkie one opisywane są jako najlepsze. Jednak spora część z nich nie jest warta naszych pieniędzy. Na część z nich jednak warto zwrócić uwagę.

Pokrzywa indyjska jest rośliną występującą naturalne. Pochodzi z terenów Azji Południowo-Wschodniej, a jej właściwości znane są tam od setek lat. Stosuje się ją między innymi w sytuacjach:

- zaburzeń pracy układu moczowego,
- zaburzeń pracy serca i układu krążenia,
- bezsenności,
- problemów z układem oddechowym,
- problemami trawiennymi.

Pisząc o właściwościach rośliny na myśli mamy głównie jej korzeń. To w nim zawarte jest najwięcej składników o działaniu prozdrowotnym, takich jak: acetoksykoleosol, coleol, coleonon, coleanol, deoksycoleonol, barbutazyna, krocetyna, naptopiron, plektryna, plektyrinon.

Jak donoszą badania forksolina zawarta w pokrzywie sprawdza się najlepiej w sytuacji poprawy jakości snu i lekkiego podniesienia poziomu testosteronu. W przypadku soku z pokrzywy, wiele zależy od tego, jaki jest jego skład i jakie są ilości składników aktywnych. Bez wątpienia w przypadku anemii warto zwiększyć w diecie spożycie źródeł żelaza hemowego jak: wątróbka, serca, żołądki, wołowina, wieprzowina.

Możliwe.
Tyle, że to pachnie komercją. Nie wiadomo co jest w skłdzie tego środka poza deklarowanym liściem.

Masz anemię?
Jakie wyniki?
Ile czasu / jak się leczyłeś?

no to tak ostatnie badania, bylo to jakis rok temu, moze troche więcej, brakowalo mi wtedy jakies pol roku do 18 lat

morfologia: HGB - 15,7 g/dl
MCV - 86,2 fl
MCH - 30,6 pg
MCHC- 35,5 g/dl

lekarz powiedział aby zjeść czasem czekoladę i bedzie ok

wtedy to lezalem na oddziale, wykryto Ascaris Lumbricoides czyli glisty ludzkie, prawdopodobnie "dzięki" nim nabawilem sie niedoboru, chamowaly wchlanianie pierwiastków ( zelaza i magnezu )

oczywiście rozpoczeto "leczenie" dla typa o wadze 76,5 kg i wzroscie 191 cm ( z czego tylko waga sie zgadza bo w rzeczywistosci mialem 181 cm wzrostu ale dowiedzialem sie o bledzie po otrzymaniu wypisu ). Nie wiem czy leczenie tak miało przebiegać ale myślalem, że nie dożyje wypisu. Dostalem wczesniejszy wypis ( ale oficjalnie nadal przebywalem na odziale, bo NFZ by nie zaplacil ) dostalem tabletki i pojechalem do domu. Powtorka ze szpitala, ciagle wymioty i straszny ból brzucha, nie naleze do osob ktore sie uzalaja wiec wolalem spokojnie przelezec te pare dni w łóżku.

Leczenie: Metronidazol, Lacidofil, Lanzul, MgS04 i.v., Pyrantelum, kroplówki ( naprawde sporo tego wlali, głownie glukoza ).

jakis czas po tym jadlem przez jakis od czasu do czasu watrobke wieprzowa, potem bralem Ascofer na wlasna reke w zanizonych dawkach ( nie chcialem rozwalic se watroby ).

Anemii raczej nie mam ale chyba nie wiele brakuje.

Wkręciłeś sobie.
Hemoglobina lekko poniżej normy - nie oznacza to anemii, reszta w normie.
Także wszystko dobrze z wynikami.

Masz objawy typowe dla anemii? Bo jeśli nie to j/w.

Żelazo stosowałes łacznie z kwasem foliowym & vit.C?

objawy są bardzo niepokojące, zimne sine dłonie, słabe gojenie się ran, blada skóra ( fotka w avatarze pochodzi z poprzednich wakacji ale wtedy caly czas sie palilem na słońcu a zaraz i tak to zeszło ) pogorszona sprawność fizyczna i intelektualna też, zmęczenie i niechęć do działania. Podczas gdy kolegom wychodzą żyły na rękach ja u siebie czegos takiego nie zaobserwowałem ( podobna waga i ilość tkanki tłuszczowej ). Już nie wiem co to może być.

żelazo brałem z wit C bez k. foliowego

Zbadaj tarczycę.

czyli chyba pójde do lekarza rodzinnego, jak się bada tarczyce, potzrebne skierowanie, jaki ma związek z moimi objawami ?

To do tej pory kto Cię diagnozował / prowadził?

kiedy lezalem w szpitalu usłyszałem od lekarza, że mam niedobor zelaza i magnezu, magnez "wlali" a majac objawy zgodne z objawami niedoboru zelaza postanowilem go uzupelnic na wlasna reke. Wiedzac tez ze pzrez pasozyty niektore pierwiastki nie sa wchlaniane, nie potzrebowalem wiecej dowodów.

Czyki sam się zdiagnozowałeś i podjąłeś leczenie w ciemno...
Jak pisałem - wyniki ok, wysoce prawdopodobne, że nie tędy droga,
Kieruj na tarczycę.
Przeanalizuj sytuację - obecna pora roku sprzyja złemu samopoczuciu (ciągłe zmiany meteo) nic się może nie chce itp...

tak, zdaje sobie sprawe ze podczas przesileń np. wiosennych moge czuc zmeczenie i niechec do dzialania ale ja mam to ciagle zmuszam sie do wszystkiego, cale szczescie ze mam nieprzecietna psychike i siłe woli. Ze wstawaniem rano mam problem, nie chce mi sie cwiczyc na WFie ( czasem pogram jak mi gra podpasuje ). Jutro wybieram się do przychodni. Stawiasz na tarczyce; ale na niedoczynność czy nadczynność ? a i moze wiesz jak pzrebiega leczenie, ile trwa, po jakim czasie pacjent wraca do zdrowia ?