zespół cushinga

Witam. Jako dziecko dostawałwm duże ilści kortykosterydów na alergie. OD dziecka mam skłonności do tycia i choćbym był bardzo chudy nawet to mam lekko spuchniętą gębe. JAko 11 latek miałem badany kortyzol na oddziale i chyba wyszedł dobrze. Tkanka tłuszczowa łatwo gromadzi mi sie na brzuchu, biodrach, na plecach zaś czuć mi kości:( Od dziecka jestem depresyjny, nie łatwo mi nabrać mięśni. Od koksów szybko puchne. Poziom testosteronu, prolaktyny, tsh mam w normie.


Lekarka mówi że to kwestia wyłącznie metabolizmu. Ludzie z zespołem cushinga od razu rzucają sie w oczy. Ja jednak nie jestem pewien i nie wiem co o tym mysleć...

lewkarka ma racje- to kwestia metabolizmu

a miałeś ostatnio badany poziom kortyzolu we krwi? Standardowo bada się go o 8:00 rano, ale lepiej też sprawdzić o 18:00, czy spada w ciągu dnia (u osób z Cushingiem praktycznie nie spada w ciągu dnia, bo przyczyną jego nadmiernego wydzielania jest np. gruczolak nadnerczy, rak nadenrczy, rozrost nadnerczy).

Moim zdaniem też lekarka ma racje, bo jest to poważna choroba, która daje dość wyraźne objawy. Więc z tego co piszesz wątpię abyś to miał.

Może masz po prostu wysoki kortyzol, ale w normie np. od dużej ilości stersu, nerwicy... Co też trochę mogłoby wpływać na gromadzenie się tłuszczu. Wtedy najbardziej pomogłoby Ci obniżenie go przez zredukowanie stresu, witaminy. Ew. mirtazapina, meta, tylko jak masz doświadczenie z dopingiem.

Albo może to być związane z dużą ilością estrogenu. Wtedy np. antyestrogeny: proviron (ale nie za długo), nolva, czy ari. Tylko tak ja wyżej, jeżeli masz odpowiednie doświadczenie z dopingiem, inaczej lepiej nie stosować tego!

Z tego co zauważyłem też niektórzy tak po prostu mają, więc może być to też normalna cecha twojego organizmu...

1. co do estrogenów to nie wiem ale prolaktyne i testosteron mam jak najbardziej w normie

2. Lekarka powiedziała że kortyzolu nie ma sensu badać właśnie z powodu tego że ten hormon jest w ciągłym stanie wahania, więc badanie tu jest niemiarodajne i trzebaby wykonywać w warunkach szpitalnych. O ile pamietam dobre miałem je wykonywane w wieku 11 lat na oddziale endo, i musiały wyjśc dobrze skoro szybko wyszedłem. Kortykosterydy dostawałem głównie w wieku 6-9 lat.

3. Może być chyba też tak że mój poziom kortyzolu jest po porstu jak mówisz podwyższony lecz w normie. Co w tej sytuacji, czy jest jakieś skuteczne wyjście?

4. Stres na moje oko podnosi adrenaline więc powinien tłuszcz raczej spalać a nie go kumulować ;)

5. o dopingu wiem dośc dużo, doswiadczenie pewne też mam, jednak nie wiem czemu Ty wyjezdzasz z metą skoro po tym sie jeszcze bardziej puchnie i tyje....

6. Nerwice/depresje mam , biore leki. Od dziś zmiana na sertalina + edronax. Na oko edronax powinien troche spalić.

7. Chciałem stosować t3 ale tego za cholere nigdzie nie ma. jakby ktoś może z Was tu mógł mi pomóc w tej sprawie to prosiłbym o kontakt...

8. Mirtazapina , jeżeli dobrze pamiętam to powoduję tycie jak cholera.

Ad.1 to myślę że warto by było to sprawdzić

Ad.2 dlatego najlepiej jest go badać kilkukrtonie i starać się żeby nic fałszywie nie podnosiło jego poziomu, np. właśnie stres

Ad.3. Ogólnie to z tym obniżeniem kortyzolu jest problem, raczej ciężko o typowe leki na jego obniżenie nie powodujących dużego zagrożenia... były już tematy na ten temat, możesz przejrzeć i pokombinować sobie z witaminami,ziołami, choć rewelacji raczej bym po tym się nie spodziewał... Dobrym sposobem będzie też dobre samopoczucie w ciągu dnia...


Ad.4 pewnie masz racje

Ad.5 można jeszcze antyestrogen dorzucić, może wtedy nie będziesz tak puchł, ale słusznie piszesz, to rozwiązanie nie jest najlepsze...

Ad.8 tak zapomniałem o tym, więc w twoim wypadku odpada



Ogólnie jeżeli szukasz przyczyny w hormonach to trzeba by było sobie dobrze popatrzeć na wyniki: FT3, kortyzol, E2, PRL, testosteronu. Jeżeli jakieś by były w normioe, ale na granicy, to można wtedy z nimi pokombinować, nie koniecznie bezpośrednio na nie działając, czasami np. na lekkie obniżenie prolaktyny pomaga już obniżenie estradiolu, jeżeli jest on też wysoki... bo tak to nie bardzo wiadomo, za co się brać...

Robiłem badania na tsh , prolaktyne i testosteron. Żaden nie był nawet na granicy. Testosteron w górnym przediale, prolakltyna mniej wiecej w polowie przedziału.

Niby mówice że to kwestia metabolizmu raczej, je3dnak przypominam, że poziom kortyzolu mam ten metabolizm bardzo znaczący wpływ!

Z antyestrogenów brałem clomid do odlboku, jednak nie widziałem wtedy róznicy. Posiadam nolvadex, jednak nie wiem czy ma to sens z uwagi na jedynie chwilowe i doraźne jego działanie...

Kortyzolu nie bede badał kilka razy na dzień bo 1 raz kosztuje już 31zł!

Ps. czy amfetamina poprzez podwyzszanie dopaminy obniża prolaktyne? Jesli tak czy jest to efekt długotrwały?
p.s.2 czy lek edronax z grupy NARI wspomaga spalanie tłuszczu?

dodam jeszcze że inhibotorem prolaktyny jest też wit. B6. brałem tez zabobiegawczo

p.s.3 czy efka, feta oraz clen nie są przypadkiem antagonistami receptorów kortyzolowych?

Zmieniony przez - arnold5551 w dniu 2008-01-02 22:29:03

tak,w początkowym etapie działania stresora wydziela się adrenalina,ale przy długotrwałym stresie wydziela się kortyzol - więc akurat tą poszlakę warto byłoby sprawdzić.

tak dopamina, ziała bezpośrednio na obniżenie prolaktyny

tak ogólnie po lekach NRI się chudnie

clen to na pewno obniża kortyzol, a czy efka i feta to nie wiem




ogólnie z hormonami wygląda to dość dobrze u Ciebie, jeżeli PRL z rana nie masz zbyt dużej i testosteron w porządku, to estradiol też pewnie będzie nie za wysoki

co do clomidu i nolvy to najlepiej się sprawdza gdy testosteron jest niski i estradiol wysoki, czyli jakbyś miał jeszcze estradiol niski, to nie wiele Ci to pomoże

jak prl masz w połowie normy z rana, to lepiej jej nie ruszać


dla pewności sprawdził bym jeszcze ten estradiol z rana, fT3 i jak nie możesz często badań kortyzolu robić, to chociaż raz bym go sprawdził; jak nie będzie na granicy górnej normy to ok, kilkakrotne badanie raczej robi się jak wychodzi wysoki, aby sprawdzić, czy wynik nie był zafałszowany...


moim zdaniem to lepiej sobie porobić najpierw badania, a nie testować wszystko po kolei, bo możesz na tym gorzej wyjść, finansowo też...



Zmieniony przez - boombek1 w dniu 2008-01-03 11:16:37

W porzadku. Na dbadaniami pomyśle. Jednak chyba estrogeny obtłuszczają na zasadzie podnoszenia prolaktyny również..., więc nie wiem czy to nie jest zbedne...

TSH też robiłem i również w normie.

Dopamina obniża prolaktyne, tylko czy tylko chwilowo, gdy jest odwyższona czy na dłużej?

A antyestrogeny typu nolvadex nie pomogą za bardzo bo one blokują tylko receptor docelowy. Po prostu o to pytam bo akurat mam. A wit. b6 to nic szkodliwego...

estrogeny same w sobie otłuszczają, podobnie jest z prolaktyną i kortyzolem, gdy jest ich dużo. Wzrost prolaktyny przez podwyższony estradiolu, też powoduje otłuszczenie...

ogólnie to rzadko kiedy uzyskuje się stałą zmianę w takim przypadku. Trwała zmiana występuje np. gdy byłeś w jakiś sposób zablokowany i się odblokujesz przy pomocy odpowiednich środków
Przy zmiejszeniu dopaminy prolaktyna znowu pójdzie w górę.

nolvadex często pomaga jeżeli estrogenów jest dużo - przez blokadę receptorow zmniejsza ich oddziaływanie na organizm

Ale możesz zrobić tak, że jak znajdziesz coś co na dobrze dziala na ciebie to możesz brać przez odpowiedni czas, aby stan się polepszył. Później odstawić i jak po jakimś czasie zacznie się pogarszać to znowu stojesz odpowiednią kurację...

Zmieniony przez - boombek1 w dniu 2008-01-03 16:15:05