więzadła przy kolanie

Jeżeli chodzi o leczenie. Myślał o zastrzyku, ale stwierdził, że jeżeli ja wcześniej od innego lekarza dostałam skierowanie na rehabilitację (laser, ultradźwięki i pole magnetyczne), to od razu będę mieć naświetlane wiązadło w kolanie i powinno mi to pomóc.Mam także smarować na noc całe kolano Voltarenem i mieć wilgotny gaźnik 2% spirytusem salicynowym i położyć go na wiązadle, obandażować nogę i ściągnąć rano opatrunek.

Te "zapalenie" mogło wziać się z przeciążenia kolana, spowodowanego z kolei niewłaściwą pracą stawu, co znów może być efektem wcześniejszych zaburzeń przy braku odpowiedniego treningu. Wystarczy do tego chodzenie.
Niezależnie od zleconej fizykoterapii kolano powinno być poddane specjalistycznemu treningowi pod nadzorem fizjoterapeuty, który nie pomylił się w wyborze zawodu. Zaniedbanie tego może skutkować przyśpieszeniem zmian zwyrodnieniowych, bólem, niesprawnością. Po dobrym i systematycznym treningu kolano powinno wrócić do 90-99% sprawnośći.

Dziękuję za informacje i pomoc. Pozdrawiam.

Witam serdecznie.

Korzystając z tematu również chciałbym podpiąć się pod temat.
w połowie października miałem wypadek przy grze zderzyłem się z kolegą kolanami i następnego dnia kiedy pojechałem do szpitala z powodu strasznego bólu lekarz stwierdził uszkodzenie więzadła bocznego w prawym kolanie od wewnątrz.
"Włożył" mi nogę w gips na 2 tygodnie, a potem po tym czasie na kontroli inny już lekarz ściągnął mi płyn z kolana i wsadził znowu girę w gips na 3 tygodnie. (bo nie jestem zapisany w kasie mazowieckiej a nie stać mnie było na stabilizator)
Teraz po zdjęciu gipsu powiedział, żebym moczył nogę w ciepłej wodzie i w domu ruszał tą nogą i zakładał bandaż za dnia (tylko to) i nie dostałem skierowania na rehabilitację .

Po tygodniu dalej boli mnie noga i nie mogę jej dobrze prostować ani zginać. W związku z tym mam pytania:
Czy nie powinienem dostać skierowania na rehabilitację i jakichś leków albo czegokolwiek?
Co mam zrobić jeśli potrzebuje rehabilitacji a lekarz nie daje mi skierowania??

Powinieneś mieć rehabilitację, jeśli nie państwowo to prywatnie. Niestety darmowa często jest warta swojej ceny. NFZ płaci bodajże kilkanaście złotych za ćwiczenia, co jest po prostu śmieszne.
Nie wiem jak jest z obowiązkiem wystawienia skierowania.
A co do leczenia gipsem to bez komentarza.

Ja chodziłam na tą rehabilitację. Fakt pomogła na miesiąc czasu - nie bolało kolano, było wręcz fantastycznie. Niestety zaczęło się wszystko od nowa. Więc po co ta rehabilitacja? Wybuliłam tylko kasę (a dlatego tylko, że w NFZ czekałabym i czekała) tylko po to, aby mi podziałało tylko na krótki okres czasu. Ja już nie wiem co mam robić? NIedość, żę więzadła przy kolanie, to dodatkowo pozostałość po martwicy w kolanie. A nie oszukując samej siebie - jest co raz gorzej.

A ten rehabilitant/ka nie wspominał/a o tym, że powinnaś dalej sama ćwiczyć regularnie???

Nie, nic nie mówiła. Lekarz jedynie wspomniał, że jak skończę rehabilitację, to mam powolutku naprężać mięśnie kolana, przytrzymać 3-4 sekundy i delikatnie popuszczać. Te ćwiczenia miały wzmonić moje kolano, bo jest bardze słabe.

Witam wszystkich!

Ja mam ten sam problem co selena, przynajmniej tak wnioskuję po dolegliwościach i diagnozach lekarza. Otóż mnie również dolega kolano od wewnętrznej strony (prawdopodobnie więzadła), nie jest to jakiś dokuczający ból, ale używam intensywnie nóg na rowerze i boję się, ze mogę już kiedyś już nie wsiąść na rower. Chodzę obecnie do lekarza rehabilitanta, który twierdzi że mam najprawdopodobniej uszkodzone więzadła. Przeszedłem już kilka zabiegów i problem pozostał... Nie wiem czy powinienem iśc z tym do jakiegoś innego specjalisty np. lekarza sportowego (do niego akurat trzeba kupę badań wykonać...) albo chirurga urazowego. Co radzicie?

Proponuje Ci wybranie się do najlepiej 3 różnych lekarzy i sprawdzić, co oni Ci powiedzą. Z własnego doświadczenia wiem, że 2 lekarzy to zamało, bo każdy (w moim przypadku) mówił co innego. Ja teraz grzecznie czekam, aby dostać sie do trzeciego lekarza, aby poznać jego diagnozę na temat mojego kolana. Najgorsze jest to, że jest coraz gorzej.javascript: test('');