Blada Twarz :)

zadnych takich bronzerow czy samoopalaczy, nic z tych rzeczy :] a nie spotkalem faceta ktory twardo po ziemi stapa ktory na solare chodzi, moze dlatego iż ze wsi jestem :] dla mnie to tak samo wyglada jak samoopalacz, czlowiek ktory ma problemy z watrobą, nie inaczej, a o sposoby pytalem naturalne takie jak juz koledzy wczesniej pisali np "marchewka", byc moze istnieja inne metody o ktorych pojecia nie mam,a ktoś ma, wiec prosze sie tu mnie nie napinać

jak ktos "przedawkuje" samoopalacz i ktos kto "przedawkuje" solarium wygladaja rownie żalośnie

znajoma przed studniowka pare lat temu, poszla na solare na znacznie dluzej niz powinna, dla mnie do jej strroju mogla dolozyc duze liscie-wygladala jak burak...

pochodzenie nie ma tutaj nic do rzeczy miasto czy wieś, chodzi o zdrowe podejście. Przepraszam jeżeli uraziłem ale ja mozesz mi odpowiedzieć ilu znasz niezrowo stąpachących i metro chłpaków chodzących na solarium, bo cuś mi się zdaje, że nikogo takiego nie znasz i rzucasz stereotypami.

otoz pochodzenie ma duze znaczenie :> a chodzi mi o tych ktorych przewaznie spotykam na ulicy, czyli przesadnie dbających o wygląd:] jest wiele innych rzeczy ktore mozna robic zamiast tracic czas na solarze

oki niech bedzie ja wiem swoje ty wiesz swoje. Ja też z wielkiego miasta nie jestem, i oprócz chodzenia na solarę odziwo mam czas na cały ogrom rzeczy, a 12 minut w skali 2 lub 3 tygodni dla mnie nie jest taka wielka strata czasu. Aaaa żebyśmy się dobrze zrozumieli nie należę do tych którzy biegaja na solarium co 2 dni, co tydzien do kosmetyczki i na manicure a w kieszeni nosze szminke i pudełko pudru. Cała moja przesadna dbałość o siebie to 1xmiesąc fryzjer i 2x 12 min solarium.

juz mialem napisac zebys sie przyznal do solary nigdy nie przesadzalem z patrzeniem w lustro wiecej niz czas mycia zebow jak i golenia sie, wiadomo ze trzeba tez czasem o brud spod paznokci zadbac. a strzyżę się sam nawet gdy matka jest fryzjerką, szybciej po prostu, po co czas tracic

ok Twoje prawo. Ja w lustro też się nie gapie przesadnie.Ale nie roumiem, skoro do wyglądu przywiązujesz minimum wagi to dlaczego chcesz mieć ciemniejszą karnację??

jakas zmiana po paru latach musi byc, do tego czlowiek hoooyowo na zdjeciach wychodzi, najlepsze efekty opalania sa przy wysilku fizycznym jak np siatkoweczka plazowa, mozna laczyc przyjemne z pozytecznym

wiec tak naprawde chodzi nam o to samo tylko, że ja nie uważam solarium za cos złego, ty zdecydowanie jestes przeciw.Co do opalania w ruchu oczywiście się zgadzam(poza tym naturalna oplenizna jest naprawdę ładniejsza) jednak ja lubie miec lekko opaloną buzię przez cały rok i dlatego się wpomagam.
A jeszcze jedna dobra rada (bez złosliwości) jeżeli już chcesz pić kubusie i jeś marchew to naprawde nie przesadzaj, ja też tak miałem i naprawde z czasem wygląda się pomarańczowo,a najgorzej wyglądają wewnętrzne strony dłoni(jakby złaził z nich samoopalacz).
Pozdrawiam!!!