...
Napisał(a)
Ta sefo i cepy... Mam skromna nadzieje ze tym razem jednak siegnie wierzowca i skasuje.Świetnie skraca dystans, ma bardzo mocne ciosy i jest nieziemsko twardy.Może sie uda:)
...
Napisał(a)
jaki Sefo? Jakie cepy? Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź...
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
...
Napisał(a)
To co zrobił Karajev w tej walce to jedno wielkie chamstwo i nieporozumienie, a co sędzia, to nie będę komentował...
Hari celowo leżał na ziemi i nie chciał podnieść dupy do góry bo liczył na to że uda mu się w ten sposób wygrać , świadczy o tym że na 9 już wstał. Oczywiście że był faul ze strony Karaeva , jednak kopnięcie nie było mocne , a dokładniej nie nokautujące.
Trzeba dać z siebie wszystko mimo przeciwności. Dla przykładu podam Andiego. Chyba nie musze mówić jak to przerwano walke po tym jak Andy padł na deski poraz trzeci po uderzeniu ze strony Smitha kiedy sędzia wstrzymał walke po drugim nokdaunie. Nigdy mu tego nie wypomniał i nie płakał po walce że już nigdy nie stoczy walki w K-1. Ale jak dla ciebie zachowanie twojego pupilka jest odpowiednie , to twoja sprawa. Fakty są takie , że przegrał na własne życzenie bo mógł wstać i walczyć.
Jakbyć poćwiczył kicka/thaia to nie musiałbym Ci tego tłumaczyć
Tak sie składa że już od jakiegoś czasu trenuje kick & thai boxing , jak narazie z mniejszymi sukcesami. Za cholere nie wiem oco ci teraz chodziło.
Bzdura! Co ma wiek do tego? Skoro zdrowie dopisuje?!
To że wygrywa z zawodnikami którzy swoje najlepsze lata mają daleko za sobą.
Z kim powinien wygrać jeszcze Peter żebyś nazwał go dobrym zawodnikiem? z Godzillą?
Zrozum to co napisałem , a nie odwracaj kota ogonem.
Nie wiem co ma to stwierdzenie do całej dyskusji...
No jak tego nie pojołeś to sie nie dziwie skąd te herezje.
Jak na obecne warunki Peter radzi sobie nieźle i jest w ścisłej czołówce , jednak dzieje sie tak dzięki żałosnemu obecnie poziomowi w K-1. Gdyby usytuować 37 letniego Petera w latach 96-01 to nie było by mu tak łatwo. Poprostu nawiązałem sukcesy weterana K-1 o sędziwym wieku do obecnego poziomu tej organizacji , poprzez wygrywanie walk ze starą gwardią tego ów zawodnika.
Hari celowo leżał na ziemi i nie chciał podnieść dupy do góry bo liczył na to że uda mu się w ten sposób wygrać , świadczy o tym że na 9 już wstał. Oczywiście że był faul ze strony Karaeva , jednak kopnięcie nie było mocne , a dokładniej nie nokautujące.
Trzeba dać z siebie wszystko mimo przeciwności. Dla przykładu podam Andiego. Chyba nie musze mówić jak to przerwano walke po tym jak Andy padł na deski poraz trzeci po uderzeniu ze strony Smitha kiedy sędzia wstrzymał walke po drugim nokdaunie. Nigdy mu tego nie wypomniał i nie płakał po walce że już nigdy nie stoczy walki w K-1. Ale jak dla ciebie zachowanie twojego pupilka jest odpowiednie , to twoja sprawa. Fakty są takie , że przegrał na własne życzenie bo mógł wstać i walczyć.
Jakbyć poćwiczył kicka/thaia to nie musiałbym Ci tego tłumaczyć
Tak sie składa że już od jakiegoś czasu trenuje kick & thai boxing , jak narazie z mniejszymi sukcesami. Za cholere nie wiem oco ci teraz chodziło.
Bzdura! Co ma wiek do tego? Skoro zdrowie dopisuje?!
To że wygrywa z zawodnikami którzy swoje najlepsze lata mają daleko za sobą.
Z kim powinien wygrać jeszcze Peter żebyś nazwał go dobrym zawodnikiem? z Godzillą?
Zrozum to co napisałem , a nie odwracaj kota ogonem.
Nie wiem co ma to stwierdzenie do całej dyskusji...
No jak tego nie pojołeś to sie nie dziwie skąd te herezje.
Jak na obecne warunki Peter radzi sobie nieźle i jest w ścisłej czołówce , jednak dzieje sie tak dzięki żałosnemu obecnie poziomowi w K-1. Gdyby usytuować 37 letniego Petera w latach 96-01 to nie było by mu tak łatwo. Poprostu nawiązałem sukcesy weterana K-1 o sędziwym wieku do obecnego poziomu tej organizacji , poprzez wygrywanie walk ze starą gwardią tego ów zawodnika.
...
Napisał(a)
Marian : To komentarz to wypowiedzi użytkownika "real_ENDry" z 1 strony bodajze:)
...
Napisał(a)
I w żaden sposób nie miałem na celu podważania formy tego zawodnika , bo jak na swoje lata to cieszy sie zdrowiem i jak na obecne warunki (czyt. żałosne) radzi sobie rewelacyjnie.
...
Napisał(a)
mbanakumb:
"Trzeba dać z siebie wszystko mimo przeciwności. Dla przykładu podam Andiego. Chyba nie musze mówić jak to przerwano walke po tym jak Andy padł na deski poraz trzeci po uderzeniu ze strony Smitha kiedy sędzia wstrzymał walke po drugim nokdaunie. Nigdy mu tego nie wypomniał i nie płakał po walce że już nigdy nie stoczy walki w K-1. Ale jak dla ciebie zachowanie twojego pupilka jest odpowiednie , to twoja sprawa. Fakty są takie , że przegrał na własne życzenie bo mógł wstać i walczyć."
Płakał? Co Ty mówisz wogole?
---------------------------------------------------------------------------
"Tak sie składa że już od jakiegoś czasu trenuje kick & thai boxing , jak narazie z mniejszymi sukcesami. Za cholere nie wiem oco ci teraz chodziło."
Jakbyś cwiczył, to byś wiedział o co w tym sporcie chodzi...
---------------------------------------------------------------------------
"To że wygrywa z zawodnikami którzy swoje najlepsze lata mają daleko za sobą."
Wygrywa z wszystkimi jak leci - min. aktualnego mistrza Semmy Schilta. Wymieniłm Ci zresztą w poprzedniej wypowiedzi kogo pokonał i spytałem kogo jeszcze wg. Ciebie ma pokonać żebyś przyznal, że Aerts jest ścisłą czołówką, ale jak widać nie potrafiłeś wymienić ani jednego nazwiska...
---------------------------------------------------------------------------
"Zrozum to co napisałem , a nie odwracaj kota ogonem."
Napisałeś że wygrywa z zawodnikami mającymi najlepsze lata za sobą... biedny Schilt nie wiedziałem, że jużsię skonczył To samo Feitosa, ktory jest w życiowej formie... JLB się skończył? A to ciekawe? Wg. Ciebie wszyscy z finałowej ósemki się już skończyli? To kto w takim razie się nie skończył?
---------------------------------------------------------------------------
"No jak tego nie pojołeś to sie nie dziwie skąd te herezje."
Jakie herezje? Pisz jaśniej, bo nie kazdy ma obowiązek rozumieć Twoje skroty myślowe i dziwne teorie...
---------------------------------------------------------------------------
"Jak na obecne warunki Peter radzi sobie nieźle i jest w ścisłej czołówce , jednak dzieje sie tak dzięki żałosnemu obecnie poziomowi w K-1. Gdyby usytuować 37 letniego Petera w latach 96-01 to nie było by mu tak łatwo. Poprostu nawiązałem sukcesy weterana K-1 o sędziwym wieku do obecnego poziomu tej organizacji , poprzez wygrywanie walk ze starą gwardią tego ów zawodnika."
No proszę! Jak ja lubię jak ktoś się bawi w jasnowidza...
Aerts jest teraz o wiele lepszym zawodnikiem niż był w latach 94 i 95 kiedy zdobywał swoje tytuły mistrzowskie. Teraz nei zdarzają mu się praktycznie ŻADNE słabsze występy, nie przypominam sobie także, żeby ostatnio był znokautowany...
37 lat to sędziwy wiek? To jak widać K-1 to taki sport że sędziwi wygrywają turnieje (Patrz Hoost, Cikatic, innych "sędziwych"wiekowo chyba nie muszę przypominać, wymieniłem tylko mistrzow!). Nie wiem ile Ty masz lat, ale sądząc z Twoich wypowiedzi, to nie za dużo... pomijam już fakt, że nie bardzo znasz historię K-1 i nie wiesz kto jest kim, ale wypisujesz jakieś bzdury, ktore się chyba narodzily tylko w Twojej głowie...
---------------------------------------------------------------------------
"I w żaden sposób nie miałem na celu podważania formy tego zawodnika , bo jak na swoje lata to cieszy sie zdrowiem i jak na obecne warunki (czyt. żałosne) radzi sobie rewelacyjnie."
Peter ma żałosne warunki? Warunki ma rewelacyjne, jego budowa fizyczna pozwolila mu osiągnąc niesamowitą koordynację ruchową przy sporych rozmiarach. W wadze ciężkiej w kicku mało jest talentów tego formatu co on.
No ale ja się nie znam, Aerts jest cienki i żałosny Wogóle, to powinno się mu podać pavulon wg. niektorych.
"Trzeba dać z siebie wszystko mimo przeciwności. Dla przykładu podam Andiego. Chyba nie musze mówić jak to przerwano walke po tym jak Andy padł na deski poraz trzeci po uderzeniu ze strony Smitha kiedy sędzia wstrzymał walke po drugim nokdaunie. Nigdy mu tego nie wypomniał i nie płakał po walce że już nigdy nie stoczy walki w K-1. Ale jak dla ciebie zachowanie twojego pupilka jest odpowiednie , to twoja sprawa. Fakty są takie , że przegrał na własne życzenie bo mógł wstać i walczyć."
Płakał? Co Ty mówisz wogole?
---------------------------------------------------------------------------
"Tak sie składa że już od jakiegoś czasu trenuje kick & thai boxing , jak narazie z mniejszymi sukcesami. Za cholere nie wiem oco ci teraz chodziło."
Jakbyś cwiczył, to byś wiedział o co w tym sporcie chodzi...
---------------------------------------------------------------------------
"To że wygrywa z zawodnikami którzy swoje najlepsze lata mają daleko za sobą."
Wygrywa z wszystkimi jak leci - min. aktualnego mistrza Semmy Schilta. Wymieniłm Ci zresztą w poprzedniej wypowiedzi kogo pokonał i spytałem kogo jeszcze wg. Ciebie ma pokonać żebyś przyznal, że Aerts jest ścisłą czołówką, ale jak widać nie potrafiłeś wymienić ani jednego nazwiska...
---------------------------------------------------------------------------
"Zrozum to co napisałem , a nie odwracaj kota ogonem."
Napisałeś że wygrywa z zawodnikami mającymi najlepsze lata za sobą... biedny Schilt nie wiedziałem, że jużsię skonczył To samo Feitosa, ktory jest w życiowej formie... JLB się skończył? A to ciekawe? Wg. Ciebie wszyscy z finałowej ósemki się już skończyli? To kto w takim razie się nie skończył?
---------------------------------------------------------------------------
"No jak tego nie pojołeś to sie nie dziwie skąd te herezje."
Jakie herezje? Pisz jaśniej, bo nie kazdy ma obowiązek rozumieć Twoje skroty myślowe i dziwne teorie...
---------------------------------------------------------------------------
"Jak na obecne warunki Peter radzi sobie nieźle i jest w ścisłej czołówce , jednak dzieje sie tak dzięki żałosnemu obecnie poziomowi w K-1. Gdyby usytuować 37 letniego Petera w latach 96-01 to nie było by mu tak łatwo. Poprostu nawiązałem sukcesy weterana K-1 o sędziwym wieku do obecnego poziomu tej organizacji , poprzez wygrywanie walk ze starą gwardią tego ów zawodnika."
No proszę! Jak ja lubię jak ktoś się bawi w jasnowidza...
Aerts jest teraz o wiele lepszym zawodnikiem niż był w latach 94 i 95 kiedy zdobywał swoje tytuły mistrzowskie. Teraz nei zdarzają mu się praktycznie ŻADNE słabsze występy, nie przypominam sobie także, żeby ostatnio był znokautowany...
37 lat to sędziwy wiek? To jak widać K-1 to taki sport że sędziwi wygrywają turnieje (Patrz Hoost, Cikatic, innych "sędziwych"wiekowo chyba nie muszę przypominać, wymieniłem tylko mistrzow!). Nie wiem ile Ty masz lat, ale sądząc z Twoich wypowiedzi, to nie za dużo... pomijam już fakt, że nie bardzo znasz historię K-1 i nie wiesz kto jest kim, ale wypisujesz jakieś bzdury, ktore się chyba narodzily tylko w Twojej głowie...
---------------------------------------------------------------------------
"I w żaden sposób nie miałem na celu podważania formy tego zawodnika , bo jak na swoje lata to cieszy sie zdrowiem i jak na obecne warunki (czyt. żałosne) radzi sobie rewelacyjnie."
Peter ma żałosne warunki? Warunki ma rewelacyjne, jego budowa fizyczna pozwolila mu osiągnąc niesamowitą koordynację ruchową przy sporych rozmiarach. W wadze ciężkiej w kicku mało jest talentów tego formatu co on.
No ale ja się nie znam, Aerts jest cienki i żałosny Wogóle, to powinno się mu podać pavulon wg. niektorych.
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
...
Napisał(a)
Widzę, że dyskusja z Tobą nie ma sensu. Żegnaj!
Edit:
Widzę, że nałogowiec
mbwanakumb = irejcmeism = Pawcio.
Zmieniony przez - Marian.B. w dniu 2007-01-25 23:12:38
Edit:
Widzę, że nałogowiec
mbwanakumb = irejcmeism = Pawcio.
Zmieniony przez - Marian.B. w dniu 2007-01-25 23:12:38
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
...
Napisał(a)
Źródło: http://www.k-1fightclub.com/newsandevents_6.html
Zmieniony przez - delly w dniu 2007-02-02 09:26:12
Memento mori
...
Napisał(a)
oooooooooooooooo
świetne dwa fighty!
mighty mo vs choi!!!!!
karajev vs hari- rewelkaaaaaaaaaaa!!!!!!!!
świetne dwa fighty!
mighty mo vs choi!!!!!
karajev vs hari- rewelkaaaaaaaaaaa!!!!!!!!
Poprzedni temat
Fedor Emelianenko - wywiad. Część druga
Następny temat
Crocop wraca do PRIDE?
Polecane artykuły