Najbezpieczniejszy cykl SSA

Wiadomo ze wiekszosc afiszuje sie, ze bierze z glowa a w glebi ducha pamietaja, jak zdarzalo sie im zdziwic widzac wlasne wyniki badania krwi, cisnienia, czy EKG ... Naprawde nie znam osoby dobrze zbudowanej/silnej majacej kontakt z SAA i nie majacej zadnych chodzby przejsciowych problemow zdrowotnych - jest pewna cena ktora trzeba poniesc ...

Uriel - jestem caly czas, tylko rzadziej tu zagladam :) bo i cala problematyka raczej malo mnie dotyczy :)

... i nadal biore kreatyne, z tym, ze teraz przerzucilem sie na jaPczan :D

Spice ja wiem, to tylko taka drobna prowokacja (o ile w ogóle można to tak nazwać). Ja sobie doskonale zdaje z tego sprawe więc jak już zaczne to na pewno nie od 1-4 Meta 10 mg :>>>
A Kinkong? Podobno nic mu nie bylo i chyba w dalszym ciagu jest ok. Pisal tylko ze kiedys jak latem dodal w chooj efi to mial palpitacje, nic poza tym.

Nie wiem, czy dobrze kojarze KingKonga ale na 99.9% tak ... po pierwsze to osoba znoszaca bardzo dobrze nawet wysokie dawki SAA - taki typ ala Markus Ruhl, ktorego cykle tylko on sam jest w stanie przezyc :) i jest to osoba, ktorej akurat chyba najwiecej bylo, a przynajmniej najdziwniej :) Sam dawno dawno temu, kiedy to forum dopiero raczkowalo opisywal swoje "akcje" po sporych dawkach Omy - mial po tym bodajze jakies zwidy, czy nawet halucynacje, tak ze najblizsi sporo sie musieli natrudzic aby sprowadzic Go do normalnego stanu.

BTW. meta 10mg dziennie, jest akurat jednym z najlepszych rozwiazan patrzac na problem dlugofalowo.

Czyli wedlug Ciebie cykle typu 6 tyg ON 6 tyg OFF 10 mg mety dziennie sa ok?

Zaczyna sie.

Delikatne podpytywanie i Spice bedzie teraz sie produkowal. A on tylko kreatyne bierze i to japczan wiec nie wiem czy bedzie wiedzial jak ta mete jesc.

Po pierwsze, nie ma uniwersalnych cykli, kazdy organizm jest inny, kazdy reaguje inaczej i potrzeba wielu lat zeby poznac wlasny organizm i co dla nas samych jest najlepsze.

10mg przez 6 tygodni - nie oszukujmy sie osoba sredniozaawansowana przez pierwsze 4 tygodnie przyjmowania odczuje tyle co nic ! wynika to ze specyfiki leku jakim jest Metanabol, ktorego maksymalne dzialanie anboliczne przypada podajze na 20ty ktorys dzien przyjmowania (nie pamietam musialbym sprawdzic) - osoba chora, leczona metanabolem - jasne odczuje duzo wczesniej dzialanie, ale nie osoba bioraca mete w celach dopingowych. Okres przyjmowania tak niskich dawek powinnien byc wiec dluzszy - no i tu pojawia sie problem - czy szkodliwosc doustnej formy metanabolu jest na tyle duza, aby uszkodzic nasza watrobe przy dlugotrwalym przyjmowaniu metanabolu ? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi - medycyna zna przypadki, w ktorych pacjentom podawano metanabol w niskich dawkach przez okragly rok i dopiero po tym czasie nastepowalo powazne uszkodzenie watroby. Brzmi optymistycznie, natomiast mniej optymistyczne sa spostrzezenia niektorych foumowiczow, ktorzy po tygodniu przyjmowania niskich dawek M1T ( przyjmijmy to jako odpowiednik metanabolu ) mieli podwyzszone proby watrobowe ( ponad norme ) co jest niepokojacym objawem. Wniosek ? Nalezy znac podatnosc wlasnego ciala na ewentualne uszkodzenia - w tym przypadku uszkodzenia watroby.

Gdyby jednak sie okazalo, ze akurat nasza watroba spisuje sie znakomicie, nie ma problemow z cisnieniem podczas dlugotrwalego przyjmowania itp. - ta forma dopingowania jest moim zdaniem o wiele bardziej efektywna. 10mg z rana w niewielkim stopniu zaburza wydzielanie wlasnego testosteronu - innymi slowy cala sytuacja niewiele odbiega od normalnego funkcjonowania organizmu ( stad tez stosunkowo niskie ryzyko zaburzen w postaci podwyzszonego cisnienia itp. ) budujemy mase miesniowa powoli, ale sukcesywnie - w tym czasie nasi koledzy bedacy na mega bombach juz mysla i licza kase na nastepny cykl wiedzac, ze jak ciezko im sie zyje widzac jak spada cala masa po cyklu.

suma sumarum - "megabombowcy" skazani sa na ciagle chustawki +10kg -9kg itd. natomiast przyjmujac akurat taka dawke - 10mg z rana - mamy swiadomosc, ze nie wporowadzilismy organizmu w jakis nieslychanie ponadprzecietny stan anaboliczny, a wiec tu po zaprzestaniu brania nie bedzie tak spektakularych spadow - nadal bedzie mozna zdobywac kolejne kilogramy

Ciekawe, a w to ze Larry Scott brał 5-10mg ed nikt mi nie chce wierzyc

Mądry z Ciebie gość SPICE :) , ps. a co Ty np bierzesz aktualnie dla pozyskania dobrej sylwetki.Pozdro

Juz napisal - kreatyne - jaPcan.