wiem ze tu duzo fanöw metka i omy..ale ja mam inne cele,niz masa only..
cwicze juz 13 lat z przerwami..ostatnia kuracje mjalem 3 lata temu..
teraz jestem w 8tyg priopionatu..50mg ed..
chodzi mi tylko i wylacznie o jakosc,dlatego tez nie wale deki ani testo e,
mam 86kg przy 180cm..tluszy ok 11%..w pasie juz 85cm,bizeps ok 42cm z juz troche widocznymi zylkami..i skosnymi
niechce sobei tej formy sepsuc nadmiaram wody..
jednak na samym propinacie nie mjalem zamiaru jechac..za tydzien ma dojsc bold..500-600mg tyg przez 20tyg..+propi..
jednak ten dobry towar dopiero zaczyna dzialac po ok 6tyg..
wiec zastanowilem sie czy przpadkiem nie wziasc oxadrolonu na 12tyg zamiast bold..
podobniesz jest tez tylko anaboliczyny(jakosciowy miesien!)jak bold..
jednak ani jednego ani 2 jescze w zyciu nie bralem..i nie mam jak poröwnac..
wiec co bylo by lepszym rozwiazaniem?oczywiscie tez uwzgledniajc skutki uboczne..
no i jest jescze 3 opcja..ze zanim bold zacznie dzialac,to tren a.,ztym ze naczytalem sie o tym boskim towarze tyle ze uwazam ,ze poprostu zawczesnie jeszcze na tren.cieszeki masöwki mam juz za soba i mnie nie rajcuja juz...
prosze o pare wzkazöwek..ale tylko od znawcöw praktyköw..a nie teoretyköw..bo teorie tez znam..