UFC nie może sobie pozwolić na kolejne kontrowersje, po i tak bardzo słabym poprzednim roku, który dał nam 2 bardzo mierne gale, i kilka skandali włączając w to finishe walk Baroni vs Landless, oraz Tank vs Cabbage. Nie wiadomo, kto ew. go zastąpi w walce z Andreiem Arlovskim.
Mam nadzieję, że to tylko głupia plotka (niestety serwis www.mmanews.com raczej się nie myli..). Jeżeli mają wybrać innego przeciwnika, to ja postawiłbym na Franka Mira, albo Pedro Rizzo (może Ricco?). Nie wiem jednak jak z ich zdrowiem. Inna sprawa, czy ktokolwiek chciałby podjąć się tej walki bez specjalnych przygotowań.