Przepuklina dyskowa tzw. wypadnięcie dysku

Witam, w kwietniu doznałem urazu podczas martwego ciągu, jak się okazało po rezonansie magnetycznym jakieś 3 tygodnie temu jest to przepuklina dyskowa czyli potocznie wypadł mi dysk. Jądro miażdżyste przebiło pierścień włóknisty i wylało się do kanału nerwowego.

Podczas wizyt u dwóch neurologów oboje powiedzieli że taki uraz jak u mnie kwalifikuje się do operacji. Operować się nie chce, zwłaszcza że pomimo dużej przepukliny boli mnie tylko jak się mocno schylam i trochę promieniuje do nogi.

Ponoć jądro te co wypłynęło nie może się cofnąć do środka a krążek może się odbudować tylko patologiczną tkanką o dużo gorszych właściwościach.

Chciałbym zapytać was czy ktoś miał podobny problem i jak sobie z tym radził ? Czy są na rynku jakieś suplementy które jednak pomogłyby w odbudowaniu tego krążka ?

Pozdrawiam

Pamiętaj też, że siedzenie jest najbardziej obciążającą pozycją dla kręgosłupa! Jeśli już musisz siedzieć, to postaraj się, by od czasu do czasu wstać i się trochę rozruszać, poniewaz pozycje statyczne są zabójcze dla naszych stawów i mięśni.

Załatw sobie jakieś zabiegi fizykalne np: sollux + interferencje, ultradźwięki. Mięśnie lubią ciepło, więc gorący prysznic na mięśnie, czy maści rozgrzewające również przyniosą ukojenie, jednak w ostrych stanach zapalnych unikałbym raczej zabiegów cieplnych.
Poszukaj w internecie ćwiczeń izometrycznych na kręgosłup i wykonuj je systematycznie.
Poszukaj informacji na temat mięśnia poprzecznego brzucha i dowiedz się jak go ćwiczyć, gdyż jest ważnym mięśniem zabezpieczającym kręgosłup. Jakbyś czegoś jeszcze nie wiedział to PM. Pozdrawiam.

Ile masz lat, tak z ciekawości zapytam?

Tak to jest jak sie kota robi kolego niestety :(

Ty mądraliński ,daruj sobie takie komentarze

Ha to od czego niby dyski wyskakują od siedzenia na dupie.? Ty sobie daruj jak nie masz nic do powiedzenia.

Miałby proste plecy to założe sie ze nie mialby przepukliny.

Zegnam

Lat mam 23 :(

@Mutatnt17 Wiesz po twoich komentarzach widzę że nawet trochę nie jesteś obeznany w temacie więc dyskusja z Tobą nie ma żadnego sensu. Wylanie się jądra miażdżystego to przeważnie tylko efekt końcowy, zazwyczaj przyczyną jest szereg długotrwałych zaniedbań w przeszłości.

Pamiętam że kiedyś tak po prostu bolał mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym kiedy jeszcze nie ćwiczyłem, do tego mój ojciec też miał jakiś czas temu podobne problemy.

No więc załatw sobie rehabilitację na nfz, dostaniesz kilka zabiegów, w tym ćwiczenia na mięśnie kręgosłupa, o które musisz teraz mocno dbać. Musisz unikać nadmiernych kompresji, bo jak sam wiesz, krążek między dyskowy wypadł ze swojej funkcji i teraz obrywać się będzie powierzchniom stawowym trzonów kręgosłupa.
Podejrzewam, że od kontuzji możesz mieć spazm mięśni przykregoslupowych wiec te ćwiczenia mają na celu rozluźnienie i wzmocnienie ich.

Zmieniony przez - nosor w dniu 2014-08-21 09:58:52

Rehabilitacje załatwiłem już jakoś w czerwcu na 17 września więc już nie długo. Unikam jak się da, prace mam na szczęście siedząco / chodzącą.

Mięśnie są spięte masz rację, jak próbuję zrobić skłon do przodu to plecy są sztywne i proste jak dąb. Póki co chodzę na basen i pływam na pleckach do tego trochę biegam.

Dzięki nosor za poradę

bieganie to akurat nie najlepszy pomysł
robiłeś rezonans?