Mam 16 lat
Od jakiegoś czasu miewam bóle pleców zaraz na lewym pośladkiem nie boli mnie on cały czas tylko przy pewnych pozycjach.Czuje także tak jakby ból przechodzący na lewą nogę nie umiem tego wytłumaczyć.Najdziwniejsze jest to ,że praktycznie boli mnie tylko wieczorami lub ten ból się wtedy nasila.Dodam ,że zacząłem niedawno ćwiczyć .Myślałem że to ewentualnie występuje przez kreatyne i to coś z nerkami ale już około 2 tygodni nie biorę i nic usunąłem także przysiad ze sztangą z zestawu treningowego.Miałem już kiedyś podobne bóle występowały one nagle coś w stylu "poszczyknięcia" jeśli dobrze pamiętam jeden z pierwszych bólów ostatnio poczułem robiąc bicepsa siedząc (uginanie przedramion hantelkami.A i czy możliwe ,że to są nerki??? staram się dużo pić dziennie ,ale bardzo dużo oddaje mocz praktycznie co 45 minut .....Moja aktywność fizyczna w tygodniu jest bardzo duża 3x Siłowania FBW.2x kicboxikng.