Skurcze w lewym przedramieniu

Witam,
od 2-3 dni zaczęły mnie łapać serie skurczy na wewnętrznej stronie lewego przedramienia. Nie jest to jakoś specjalnie bolesne ani przeszkadzające (ręka trochę tylko lata), ale nie jest to normalne- nigdy nie miałem takich problemów. Skurcze pojawiają się kilkanaście razy dziennie, trwają po 5-10 sekund, wyłącznie na tym lewym przedramieniu; nigdzie indziej. Jakieś propozycje na co powinienem zwrócić uwagę?


Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-07-24 22:52:33

Ogranicz kawę i wzbogać dietę o większą dawkę magnezu i będzie git.

Biorę witaminy, plus przez ostatnie tygodnie na noc kaps mangezu forte olimpu, więc nie wiem czy problem sprowadza się do braku magnezu. Co do kofeiny- spożywałem większe ilości, na razie powiedziałbym, że są umiarkowane, to jest 200-500 mg dziennie. Ciekawi mnie tylko to, że mam skurcze tylko w jednym miejscu.

Nic w tym nadzwyczajnego że masz tylko w jednym msc skurcze po prostu ta partia mięśniowa pracuje w ciągu dnia ciężej niż powinna i tyle, a co do brania witamin... to lepiej zainwestuj w owoce i warzywa dużo większa wchłanialność ;)

Nie pracuję fizycznie, więc raczej wypoczywa sobie, nie licząc 3 treningów siłowych. (Pomijam fakt, że w drugiej nie mam skurczy)
Dziennie jadam przynajmniej kilogram warzyw i 100-300 gram owoców.



Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-07-25 00:01:32

To nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak jest xD może inni forumowicze będą wiedzieli.

No właśnie ja też nie mam pojęcia... Dzisiaj odstawiam kreatynę z beta alaniną + spalacz (scorcha, to jest któraś pucha w ciągu 2 lat, więc wiem jak na niego reaguję i na 99 % to nie jest to) i zobaczę czy to coś pomoże.