Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
39
skręciłem kostkę na hali. Przez miesiąc miałem gips i zastrzyki w bruch, a potem miesiąc rehabilitacji.Teraz już kostka prawie nie boli, lecz jest spuchnięta, lekarz dał mi maść "reparil gel n" i zawijać w bandaż na dzień.Kostka boli jedynie jak biore ją na maxa na dół i góre, boli z tyłu kostki troche nad piętą.
Mam takie pytanka: otóż co może być spowodowane tym bólem w góre i dół,
Są jakieś ćwiczenia aby przyśpieszyć powrót do sportu?I jakieś ćwiczenia aby przestało boleć ta kostka?
Szacuny
40
Napisanych postów
403
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1097
Rower też bym odpuścił ponieważ tam często dochodzi do ruchu w którym więzadło pracuje. Ciężko powiedzieć nie mogę ci zagwarantować za ile będzie a za ile nie kiedy cię nie dotknąłem i nie zbadałem, a nawet jeśli tez nie dał bym ci gwarancji. Nie ma kanonów które opisują kto jak i kiedy wróci do zdrowia. To co ja ci powiedziałem to jedynie sugestie. A jeśli zależy ci na tym aby wrócić do zdrowia w pełni idź do fizjoterapeuty kiedy już ściągniesz gips!
Szacuny
40
Napisanych postów
403
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1097
Możliwe ze jest jakiś konflikt między kością piętową i ścięgnem Achillesa. Badanie które może to zobrazować to USG narządu ruchu. Opisz dokładnie w którym miejscu boli. najlepiej wrzuć zdjęcie i zaznacz.
Szacuny
40
Napisanych postów
403
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1097
Może być również lub uszkodzone więzadło piętowo-strzałkowe udaj się do fizjoterapeuty jeśli on postawi taką diagnozę zaaplikuje ci taping i wszystko powinno być OK? Tylko wybierz takiego który wykonuje taping
Szacuny
40
Napisanych postów
403
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1097
Nie ja nie znam takich sposobów możesz całkowicie zaprzestać używania nogi (nie obciążania jej rezygnacja z treningów) i z czasem przejdzie. Lecz jeśli ci zależy na szybkim powrocie do zdrowia to udaj się do fizjoterapeuty lekarz ci tego nie zrobi, ani nikt w szpitalu (takie nasze polskie realia) koszt takiej wizyty jest proporcjonalny do tego co wydasz na maści.
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
105
Miałem problem z kostką jakiś czas temu. Gram w kosza, na treningu skręciłem kostkę. Przy pierwszym skręceniu założyli mi na miesiąc gips, dostawałem zastrzyki w brzuch tak jak Ty. Zdjęli mi gips, zrobiłem sobie 3 miesiące przerwy od sportu, wykonując przez ten czas jedynie jakieś ćwiczenia aby rozruszać staw. Po przerwie wróciłem do gry, pograłem kilka dni i znów to samo. Skręcałem kostkę średnio co 3-4 miesiące. Okazało się, że miałem zerwane więzadło, nie pomagały rehabilitacje. Ortopeda powiedział po ostatnim skręceniu, że możemy spróbować rehabilitować, a jeśli to nie pomoże usunąć obrżęku i bólu to warto zrobić operację w celu "rekonstrukcji" więzadła. Pomogło, ale w kosza gram ze stabilizatorem. Dla pewności i bezpieczeństwa.