SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

minimum na Halowe Mistrzostwa Europy w Turynie 6-8 marzec

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7491

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Podczas mityngu Pas-de-Calais w Liévin Lidia Chojecka uzyskała minimum na Halowe Mistrzostwa Europy w Turynie osiągając na dystansie 3000 m czas 8:58.73. Marcin Starzak skoczył w dal na odległość 7.74.

W dal
1. Salim Sdiri FRA 8.17
2. Roman Novotny CZE 8.04
3. Ibrahim Camejo CUB 8.03
4. Kafetien Gomis FRA 7.96
5. Nils Winter GER 7.93
6. Marcin Starzak 7.74

3000 m
1. Viola Kibiwott KEN 8:52.35
2. Jessica Augusto POR 8:53.04
3. Meskerem Assefa ETH 8:58.33
4. Lidia Chojecka POL 8:58.73
5. Élodie Olivares FRA 9:03.13

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Pierwsze starty sezonu halowego były dla niej nadzwyczaj udane. Zawodniczka Podlasia Białystok dwukrotnie skoczyła wzwyż 1,92 m i wypełniła normę na HME w Turynie. Ale podopieczna trenera Janusza Kuczyńskiego już myśli o igrzyskach w Londynie.

Wygląda na to, że przeszła pani do etapu, na którym skakanie powyżej 1,92 m staje się normą. To konsekwencja cięższego treningu, czy większego doświadczenia?
KAMILA STEPANIUK: Muszę przyznać, że ciężko przepracowałam ostatnie miesiące. Liczbę zimowych obozów zwiększyliśmy z trenerem Januszem Kuczyńskim z dwóch do czterech. Oczywiście wpływ na moją dyspozycję ma też doświadczenie, jakie zebrałam w sezonie olimpijskim. Teraz zaczęło to przynosić efekty.

Szczególnie dobrze prezentuje się pani pod dachem. Woli pani starty halowe od letnich?
W hali tak na prawdę nic mi nie przeszkadza. Nie ma wiatru, deszczu. Lubię to, bo spokojnie mogę się skupić na skakaniu i w 100 procentach wykorzystać aktualną dyspozycję. Ale oczywiście latem zamierzam skakać wyżej niż 1,92 m...

W Polsce raczej nie ma zawodniczek, które byłyby już w stanie skakać na pani poziomie. Kamila Stepaniuk może stać się etatową reprezentantką Polski na międzynarodowe imprezy. To spora odpowiedzialność.
Mam świadomość, że muszę utrzymać równą formę. Nie zamierzam już schodzić poniżej 1,90 m. Ale wciąż wierzę w swoje koleżanki. Przecież Karolina Gronau też skakała już wysoko. Przed nami mistrzostwa Polski. Sama jestem ciekawa, co dziewczyny pokażą w Spale.

Już w dwóch mityngach atakowała pani poprzeczkę na 1,95 m. To byłby znakomity wynik, oznaczający wyrównanie rekordu Polski. Dlaczego się nie udało?
Mam za sobą sześć prób na tej wysokości. Prawda jest taka, że po skokach na 1,92 rozluźniałam się, byłam bardzo zadowolona i chyba to nie pozwoliło na uzyskanie jeszcze lepszego rezultatu. Chociaż w drugim konkursie oddałam trzy naprawdę dobre skoki na 1,95, więc mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu.

Jaki stawia sobie pani cel przed Halowymi Mistrzostwami Europy w Turynie?
To najwyższej rangi zawody w mojej seniorskiej karierze. Zdaję sobie sprawę, że wynik 1,92 m nie daje mi wielkich nadziei na sukces, ale na razie chciałabym się zakwalifikować do ósemki. Żeby tego dokonać, muszę pobić rekord życiowy. Kto wie, może już w Turynie uda mi się poprawić rekord Polski?

A bardziej dalekosiężne plany?
Marzę o pokonaniu kiedyś poprzeczki na wysokości 2 metrów. Może jeszcze nie w tym sezonie, ale na pewno w kolejnych. Taki wynik marzy mi się też za trzy lata podczas igrzysk w Londynie.

Wszystko podporządkowała pani sportowi, czy jest jeszcze czas na dodatkowe rzeczy?
Obiecałam sobie kiedyś, że ukończę studia i jestem już bardzo bliska celu. I to bez przerywania toku nauczania, bez urlopów dziekańskich. Studiuję na Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania, specjalizacja - Gospodarka Przestrzenna. Piszę już pracę magisterską. Temat: Architektura i konstrukcja obiektów sportowych w Białymstoku. Ze względu na obozy przygotowawcze, szczególnie ostatnio rzadko jestem w domu. Ale staram się jak najwięcej czasu spędzać z najbliższymi.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Trzy minima PZLA na 30. halowe mistrzostwa Europy w Turynie (6-8 marca) uzyskała w biegach st. szer. Sylwia Ejdys (WKS Śląsk Wrocław) - na 800, 1500 i 3000 m. Jednak we Włoszech wystartuje tylko na 1500 m i być może na 3000 m.
Od 2007 roku 24-letnia Sylwia Ejdys jest zawodowym żołnierzem i złotą medalistką Światowych Igrzysk Wojskowych w biegu na 1500 m (Hajdarabad 2007 - 4.17,16). Jej szkoleniowcem jest Marek Adamek. Jak podkreślił, na osiągnięcia zawodniczki składa się praca m.in. trzech Marków.

"Sylwię wypatrzył i był jej pierwszym trenerem, aż do wieku juniorki Marek Bialic. Potem ja przejąłem zawodniczkę, a w jej prowadzeniu pomaga mi Marek Jakubowski. Bardzo chwalę sobie tę współpracę" - zaznaczył Adamek.
Odnosząc się do halowych mistrzostw Europy powiedział: "Trzech srok za ogon łapać nie będziemy. Na pewno Sylwia nie wystartuje w Turynie na 800 m. Zasadniczym dystansem jest 1500 m i pod tę konkurencję układany był plan. Eliminacje są w piątek 6 marca, finał w sobotę. Natomiast 3000 m - w niedzielę. Nie zamykamy zatem drzwi. Jeśli nie będzie kwalifikacji, co okaże się na miejscu, a zdrowie pozwoli, być może Sylwia pobiegnie jeszcze 3000 m".

Sylwia Ejdys (ur. 15 lipca 1984 w Zgorzelcu) jest wychowanką MKS Osa Zgorzelec. Po zakończeniu nauki w LO im. Henryka Brodatego w Lwówku Śląskim studiowała we wrocławskiej AWF. W 2007 i 2008 roku wygrała biegi na 1500 m w zawodach Superligi Pucharu Europy. W Bangkoku zdobyła brązowy medal Uniwersjady 2007, a rok wcześniej srebrny w przełajowych mistrzostwach Europy w drużynie w kategorii U-23. Jest trzykrotną mistrzynią Polski na 1500 m (2006, 2007, 2008).

Dwa lata temu, w 29. halowych mistrzostwach Europy w Birmingham, złotym wyczynem popisała się Lidia Chojecka (Warszawianka). W sobotę wygrała bieg na 1500 m, a w niedzielę na 3000 m. W tym roku uzyskała już minima PZLA na tych dwóch dystansach.

Minima PZLA na 30. HME w biegach na 800, 1500 i 3000 m uzyskały:

800 m (2.03,00)
2.01,43 Sylwia Ejdys (WKS Śląsk Wrocław) 15 lutego Karlsruhe 1500 m (4.12,00)
4.07,92 Sylwia Ejdys 13 lutego Duesseldorf
4.09,92 Lidia Chojecka (Warszawianka) 13 lutego Duesseldorf 3000 m (9.00,00)
8.54,34 Sylwia Ejdys 7 lutego Stuttgart
8.58,73 Lidia Chojecka 10 lutego Lievin

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Dwukrotny brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata, szósty w finale olimpijskim w Pekinie w biegu na 400 m ppł Marek Plawgo po treningu w Spale przewrócił się na lodzie i doznał kontuzji łokcia.
Drobny uraz w przypadkowej sytuacji dowodzi, jak krucha jest kariera lekkoatlety. Plawgo po przewróceniu się (o którym zwykły obywatel zapomniałby w 10 minut) nie wystartował na mityngu w Sztokholmie we wtorek, nie wystartuje też w żadnym innym mityngu w hali, ani w mistrzostwach Europy, które zaczynają się 6 marca w Turynie.

Plawgo chciał pobiec w Turynie w biegu płaskim. - Z myślą o złocie, bo dla kogoś, kto już był halowym mistrzem Europy, inny wynik byłby rozczarowaniem. Ponieważ igrzyska zakończyły się dla mnie dużym niedosytem, mam głód sukcesów, który pchał mnie do Turynu. Teraz ten głód będzie musiał mnie dopchać do sierpniowych mistrzostw świata w Berlinie - mówi Plawgo.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
HME w lekkiej atletyce w Turynie - Czternastu Polaków z minimami


W weekend w Spale zostaną rozegrane 53. Halowe Mistrzostwa Polski, po których zostanie ogłoszona reprezentacja Polski na 30. Halowe Mistrzostwa Europy w Turynie (6- 8 marca). Do tej pory czternastu Polaków uzyskało wyniki lepsze od wskaźników PZLA.

Najwięcej, bo aż na trzech dystansach - 800, 1500 i 3000 m ma ich zawodniczka Śląska Wrocław Sylwia Ejdys. Jak podkreślił jej trener Marek Adamek, w Turynie najważniejsza będzie rywalizacja na 1500 m.

- Na pewno Sylwia nie wystartuje na 800 m. Zasadniczym dystansem jest 1500 m i pod tę konkurencję układany był plan. Eliminacje są w piątek 6 marca, finał w sobotę. Natomiast 3000 m w niedzielę. Nie zamykamy zatem drzwi. Jeśli nie będzie kwalifikacji, co okaże się na miejscu, a zdrowie pozwoli, być może Sylwia pobiegnie jeszcze 3000 m - powiedział.

Aż trzech zawodników uzyskało minima na dystansie 800 m mężczyzn - Paweł Czapiewski, Adam Kszczot i Marcin Lewandowski oraz w skoku o tyczce kobiet - Monika Pyrek, Anna Rogowska i Joanna Piwowarska.

Trzecim wynikiem na świecie w skoku w dal legitymuje się Marcin Starzak, który w walentynkowym mityngu w Walencji ustanowił halowy rekord Polski - 8,07.

Z lekkoatletów, którzy uzyskali minima, nie wystąpi w Turynie Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa). Mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, podobnie jak Monika Pyrek (MKL Szczecin) nie brał pod uwagę tej imprezy od początku układania planu.

Tradycyjnie już w wielobojach będą mogli startować tylko ci, którzy dostaną zaproszenie od European Athletics. Z Polek otrzymały je Karolina Tymińska i Kamila Chudzik z AZS AWFiS Gdańsk. Pierwsza z nich zapowiedziała, że do Turynu się wybiera, start drugiej stoi nadal pod znakiem zapytania.

Polscy lekkoatleci, którzy uzyskali minima PZLA na 30.HME w Turynie (6-8 marca):

kobiety:

800 m - 2.01,43 Sylwia Ejdys (Śląsk Wrocław) 15.02 Karlsruhe

1500 m - 4.07,92 Sylwia Ejdys (Śląsk Wrocław) 12.02 Duesseldorf, 4.09,92 Lidia Chojecka (Warszawianka)12.02 Duesseldorf

3000 m - 8.54,34 Sylwia Ejdys (Śląsk Wrocław) 7.02 Stuttgart, 8.58,73 Lidia Chojecka (Warszawianka) 10.02 Lievin

tyczka - 4,71 Monika Pyrek (MKL Szczecin) 10.02 Bydgoszcz, 4,71, Anna Rogowska (SKLA Sopot) 10.02 Bydgoszcz, 4,51 Joanna Piwowarska (AZS AWF Warszawa) 18.01 Warszawa

wzwyż - 1,92 Kamila Stepaniuk (Podlasie Białystok) 24.01 Hustopece

trójskok - 14,05 Joanna Skibińska (MKS Aleksandrów) 8.02 Spała

mężczyźni:

60 m - 6,59 Dariusz Kuć (AZS AWF Kraków) 14.02 Walencja

800 m - 1.47,52 Marcin Lewandowski (Ósemka Police) 14.02 Walencja, 1.47,55 Adam Kszczot (RKS Łódź) 14.02 Walencja 1.47,68 Paweł Czapiewski (Lubusz Słubice) 7.02 Stuttgart

wzwyż - 2,30 Sylwester Bednarek (RKS Łódź) 4.02 Łódź

w dal - 8,07 Marcin Starzak (AZS AWF Kraków) 14.02 Walencja

kula - 20,83 Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa) 10.02 Bydgoszcz

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084


Tragedia na 60m w finale!


1 KUĆ Dariusz 86 AZS-AWF Kraków 6.63

2 ROSZKO Jacek 87 KS Podlasie Białystok 6.64 PB

3 NOWAK Marcin 77 AZS-AWF Kraków 6.72

4 KUBACZYK Robert 86 AZS Poznań 6.73

5 MASZTAK Kamil 84 6.74

6 JĘDRUSIŃSKI Marcin81 WKS Śląsk Wrocław 6.75 =SB

7 PARUZEL Olaf 88 AZS-AWF Katowice 6.76 PB

8 STEMPEL Paweł 87 AZS-AWF Biała Podlaska 6.79 PB

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
53. HMP w lekkiej atletyce w atmosferze zadumy i ciszy

W atmosferze zadumy i ciszy przebiegał w Spale pierwszy dzień 53.halowych mistrzostw Polski w lekkiej atletyce. Uczestnicy i wielu kibiców przypięło do strojów czarne kokardy, chcąc w ten sposób uczcić pamięć zmarłej nagle w Portugalii mistrzyni olimpijskiej z Sydney w rzucie młotem Kamili Skolimowskiej.
W sobotę najciekawiej zapowiadał się bieg na dystansie 800 m kobiet. Na starcie stanęły obok siebie niespełna 25-letnia Sylwia Ejdys (Śląsk Wrocław) i 32-letnia Lidia Chojecka (Warszawianka). Wygrała młodsza z nich - 2.03,85, a halowa mistrzyni Europy na 1500 i 3000 m musiała zadowolić się trzecim miejscem - 2.07,78. Druga była Agnieszka Sowińska-Leszczyńska (Sporting Międzyzdroje) - 2.05,52.

Dla Ejdys, która uzyskała na trzech dystansach minimum PZLA na halowe mistrzostwa Europy w Turynie (6-8 marca) - 800, 1500 i 3000 m - najważniejsze było zwycięstwo, a nie wynik. "Chciałam ten bieg potraktować treningowo, ale musiałam się trochę pościgać. W środę mam ważniejszy start na dystansie 1500 m w Atenach" - powiedziała PAP.
O trzy centymetry wynik lepszy od wskaźnika PZLA (6,55) na HME uzyskała w skoku w dal Joanna Skibińska (Aleksandrów Łódzki).

"Bardzo się cieszę. To mój pierwszy złoty medal mistrzowski w tej konkurencji. To moje największe trofeum, z którego jestem najbardziej dumna" - przyznała rekordzistka Polski w trójskoku.

Do grona reprezentantów kraju na HME dołączył także drugi na 60 m Jacek Roszko (KS Podlasie Białystok) - 6,64, pierwszy w skoku o tyczce Łukasz Michalski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz)- 5,66 oraz na 400 m Jan Ciepiela (AZS AWF Kraków) - 46,93, który jako jedyny w biegach eliminacyjnych pokonał granicę 47 s.

"Nie spodziewałem się takiego wyniku i nie dociera do mnie fakt, że tak wysoko skoczyłem. Byłem wprawdzie dobrze przygotowany i moja dyspozycja fizyczna błyskawicznie rosła. Czułem, że może być dobrze, ale nie oczekiwałem, że uda się pokonać poprzeczkę zawieszoną na 5,66 m" - przyznał 20-letni Michalski.

"To nie wynik był tu najważniejszy, lecz wygrana i z niej się najbardziej cieszę. Bieg finałowy, mimo że znacznie gorszy technicznie od eliminacyjnego był szybszy, a to daje dużą satysfakcję. Przyjechałem do Spały w roli faworyta, a wiadomo, że wtedy najtrudniej się zwycięża" - ocenił mistrz Polski na najkrótszym rozgrywanym w hali dystansie Dariusz Kuć (AZS AWF Kraków). Wśród kobiet na 60 m triumfowała z rekordem życiowym Iwona Ziółkowska (AZS Poznań) - 7,34.

Niespodzianki nie było w konkursie pchnięcia kulą, która po raz pierwszy w historii halowych mistrzostw Polski odbyła się na płycie głównej. Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa) uzyskując rezultat 20,47 m obronił tytuł sprzed roku, ale nie był zadowolony.

"Wynik poniżej moich możliwości. Niestety, usztywniłem się, bo zależało mi na tym, by poprawić rekord kraju (20,93 - PAP) i nie mogłem daleko pchnąć kuli. Nie skupiam się wtedy na technice, a na chęciach" - skomentował mistrz olimpijski.

Podobnie jak Majewski niezadowolona była triumfatorka w biegu na 60 m ppł Joanna Kocielnik (Orzeł Warszawa).

"Chciałam poprawić swój tegoroczny najlepszy wynik - 8,26. Niestety, uzyskałam taki sam czas. Poza tym na płaskim dystansie poprawiłam w tym roku znacznie, o 0,2 s rekord życiowy i teraz trochę żałuję, że nie wybrałam 60 m, bo może w rywalizacji udałoby się uzyskać wynik który gwarantowałby mi start w HME" - podkreśliła.

Na 3000 m triumfowała Monika Wiśniowska (WLKS Siedlce) - 9.41,55. Na połowę krótszym dystansie wygrał Łukasz Parszczyński (Polonia Warszawa) - 3.47,68. W trójskoku mężczyzn najdalej skoczył Adrian Świderski (Śląsk Wrocław) - 16,46, a po raz czwarty halowym mistrzem Polski w skoku w dal został Marcin Starzak (AZS AWF Kraków) - 7,76.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Na posiedzeniu Prezydium PZLA, drugiego dnia HMP w Spale, ustalono wstępny skład reprezentacji Polski na HME w Turynie (6-8 marca 2009). Na liście znalazły się 22 osoby (8 kobiet i 14 mężczyzn).

Kobiety:
Lidia Chojecka (1500 m i 3000 m)
Sylwia Ejdys (1500 m i 3000 m)
Kamila Stepaniuk (wzwyź)
Joanna Piwowarska (tyczka)
Anna Rogowska (tyczka)
Joanna Skibińska (w dal, trójskok)
Kamila Chudzik (pięciobój)
Karolina Tymińska (pięciobój)

Męźczyżni:
Dariusz Kuć (60 m)
Jacek Roszko (60 m)
Jan Ciepiela (400 m i 4x400 m)
Piotr Klimczak (400 m i 4x400 m)
Marcin Sobiech (4x400 m)
Jarosław Wasiak (4x400 m)
Marcin Marciniszyn (4x400 m)
Rafal Wieruszewski (4x400 m)
Marcin Lewandowski (800 m)
Paweł Czapiewski (800 m)
Adam Kszczot (800 m)
Sylwester Bednarek (wzwyź)
Łukasz Michalski (tyczka)
Marcin Starzak (w dal)

PZLA postanowił włączyć do reprezentacji tylko te osoby, którym udało się wypełnić normę na HME (pięcioboistki i sztafeta 4x400 m startują na zasadzie zaproszeń organizatorów). Monika Pyrek choć niejednokrotnie w tym sezonie uzyskiwała minimum, postanowiła nie startować w HME w Turynie i skupić się na przygotowaniach do letnich MŚ w Berlinie. Tomasz Majewski podejmie ostateczną decyzję po mityngu w Chemnitz (27 lutego).

Jednocześnie Związek przedłużył termin graniczny wypełniania norm na HME, by dać szansę tym, którzy zamierzają jeszcze startować w mityngach 27 i 28 lutego. Termin zgłoszeń składu do EAA mija 1 marca.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Halowy rekord świata w biegu na 2 mile wynikiem 9.06,26 ustanowiła w Pradze Etiopka Meseret Defar. Trzecie miejsce zajęła Lidia Chojecka (KS Warszawianka), która uzyskała 9.33,23.


To drugi rezultat w Europie w historii tej konkurencji. Najlepszy należy do Brytyjki Joanne Pavey, która 17 lutego 2007 roku pokonała ten dystans w Birmingham w 9.32,00.

Poprzedni halowy rekord świata należał od 26 stycznia tego roku także do Defar. W Bostonie 2 mile pokonała w 9.10,50.

W Pradze za Etiopką finiszowała Zakia Mrisho z Tanzanii - 9.32,75.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Mityng w Pradze: Iwona Brzezińska szósta

Iwona Brzezińska (KS Warszawianka) zajęła szóste miejsce w finałowym biegu na 60 m halowego mityngu w Pradze. Brązowa medalistka niedawnych mistrzostw Polski pokonała dystans w 7,46. Zwyciężyła Amerykanka Carmelita Jeter wynikiem 7,20.
W swej serii eliminacyjnej Brzezińska była piąta z rezultatem 7,47, a za nią metę minęła halowa wicemistrzyni kraju Marika Popowicz (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) - 7,51. W Spale obie sprinterki uzyskały ten sam czas - 7,40.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

plyo+mt+Hit

Następny temat

wzrost 171cm waga 60kg. rower do 800zł

WHEY premium