...
Napisał(a)
nie strasze... sam zlapalem takie cos kilka lat temu ale na szczescie po zaleczniu, poki co (oby tak dalej), mam spokoj. musze jednak caly czas zapobiegawczo brac chociaz minimalne dawki leku zeby nie zaatakowalo mnie znowu. stres ma tu decydujace znaczenie, pozdro
Poprzedni temat
Powrót do treningów po skręceniu stawu skokowego
Następny temat
Naderwany/ nadciągnięty mięsień dwugłowy uda.
Polecane artykuły