hmmm dziwne

Witam. Od jakiegoś czasu mam dziwne uczucie. Co jakiś czas czuję sie jakbym był "mocno naprany" chociaż nie piłem nic. Normalnie tak jakbym miał już zaliczyc przysłowiowego zgona. Najlepsze jest to ze ostatnio kolega też to zauważył u siebie. Dodam, ze mam 17 lat i nie piję bez okazji.
Badania robiłem 2 tygodnie temu i bylo wszytsko ok.
Może jakieś ciśnienie albo normalne dojrzewanie?

Ok dzieki za porady :)
Jak tak będzie jeszcze przez jakiś czas, to udam się do lekarza. Myślę, ze przejdzie samo bo ostatnio coraz rzadziej to mam. Kupię narazie witaminy jakieś, może cos na podniesienie ciśnienie i będę obserwował.
Idę spać, bo moze to od niewyspania.
Pozdrawiam

Co oznacza słowo "naprany"? Nie pytam o wyjaśnienie znaczenia tylko o dokładne objawy. Zawroty , dezorientacja , mdłości , uczucie utraty kontroli nad członkami ciała czy co jeszcze?

nie, nad wszytskim mam kontrolę, wszystko rozumiem co kto mowi, tylko tak dziwnie, jakbym był pijany.

TO znaczy co dokładnie? Przewracasz się czy czujesz się tak jakby obraz nie do końca był stabilny ale nie z powodu ostrości tylko samych Twoich odczuć?

taka słabsza ostrosć tak jakby

Ciężko się dogadać. Ucho nie bolało ostatnio?

aha dodam, ze wiecznie mam zimne stopy lub dłonie ;/ mimo ze mierzone ciśnienie mam w normie

nie bolalo nic, to takie uczucie jakbyś był po paru piwkach, jes a póżniej przechodzi. Może zmeczenie/ niewyspanie ?

A może coś co powoduje gorsze ukrwienie mózgu (tak jak powoduje gorsze ukrwienie kończyn z tego co piszesz)? Zdecydowanie jest to coś niepokojącego. Było już tak kiedyś? Napisz od kiedy się zaczęło , jak często się to pojawia , w jakich okresach , czy możesz to skojarzyć z jakimiś czynnościami które wykonujesz , czy występują inne objawy. Alkohol niewiadomego pochodzenia lub inne używki?

Mozliwe, ze to spadek cisnienia, kiedys mialem cos podobnego tzn jak np dlugo sie smialem czy jakis wysilek fizyczny to czulem sie jak bym byl w snie albo wlasnie jak bym wypil tak jak by czulem, ze to nie dzieje sie na realu cos w tym stylu dlatego wlasnie, ze malo powietrza nabralem :P

nie ma szans na jakiś alko i używki. \Zdarza sie raz na jakiś czas najczęściej w szkole. Najdziwniejsze jest to, ze u kolegi (rówieśnika) też to wystąpiło.
Jeszcze niekiedy jak coś mówimy to później sobie myślimy ( co ja pier*****)(sorry za wyraz)