Poradzcie mi co może być nie tak, od czwartku kiedy to miałem dość mocno dla mnie stresująca sytuację w pracy - dopadła mnie jakaś dziwna dolegliwość, obawiam się że mogłem coś złapać albo to coś na tle nerwicy sam nie wiem- jestem osłabiony, często muszę latać do WC, czuję skurcze w podbrzuszu, nie mówiac o gazach które są dość ostro wyczuwalne, pozatym brak apetytu no i czasem chęć na wymioty, do tego jeszcze duszności ale to chyba przez obecną pogodę, co jest nie tak? z gory dzieki za rady
Zmieniony przez - Sliderps w dniu 2009-06-28 00:08:54
Zmieniony przez - Sliderps w dniu 2009-06-28 00:09:28
Więcej kg nie znaczy zawsze lepiej.. magazyn w pasie mi się powiększa:)