SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Z MOSTU: O perspektywie krytykanta

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1396

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


Słabość polskiego kibica, fana boksu w Polsce polega na braku odpowiednich perspektyw. Tych czysto rozsądkowych. Zachłyśnięcie się Las Vegas grozi brakiem kontaktu z rzeczywistością i to nie polską, ale tą średnią światowa.

Krytyka polskich grup zawodowych, czy może szczerzej - grupy zawodowej, ma swoje podstawy, oprócz cech narodowych, w ograniczeniu wynikającym z braku dostępu do już wcześniej wspomnianej „średniej światowej", który - z dumą twierdze - przebijamy. Organizacją i poziomem sportowym, brawa! Być może przeciętny kibica internetowy nie zauważa faktu, ze zawodnik pokroju Pietro Aurinio bije się na ogół w klubach nocnych, że ostatnio wracający po faktycznym pobiciu Zsolta Erdei Hugo Hernan Garay walczył w ojczyźnie w sali gimnastycznej ‘ogólniaka’ gdzie 15 metrów za ringiem wisiał kosz i zaczynały się drabinki. Być może przeciętny kibica internetowy nie zauważa faktu, że fenomenalny Juan Carlos Gomez przed spacyfikowaniem swojego przeciwnika w ostatniej walce przy wychodzeniu do ringu zderzył się z dosłownym kelnerem (takim od drinków i przekąsek) na imprezie dla 80 osób w restauracji. Organizowanej przez grupę Ahmeta Onera - „Arena", która ma roczny budżet większy niż HKP i BE łącznie od momentów powstania do dnia dzisiejszego (pomimo niechęci niemieckiej TV do szefa i założyciela ‘Areny’). Być może trzeba sobie zadać pytanie; Czy lepiej zorganizować gale w małej miejscowości jak Wołomin lub Dębica, czy w studiu telewizyjnym, wraz z kibicami z taśmy gdzie się „bijał" nie tak dawno np. Denis Bojcow (pytanie za 10 punktów - kto jest jego menagerem? :) ) Mało przykładów ? Podam więcej.

Ale jeśli tylko „przeciętny kibic internetowy" zechce zaprzestać fanatycznej krytyki pod adresem ludzi, którzy i tak prowadzą rodzimy boks PONAD STAN (ekonomiczny) i w sposób niesamowicie szybki podnoszą jego wartość i rangę na świecie to z dużą łatwością zrozumie kilka prawd. Być może podniesie sobie sportowe morale, wyleczy parę kompleksów.

Gale w Polsce są lepsze niż 99% gal we Włoszech, Dani, Argentynie, Węgrzech, Francji. Mało tego - mają lepszy poziom niż większość gal w Stanach (np. Cicero, a takich gal jest najwięcej), Niemczech (Sauerland i Kohl robią równocześnie mniejsze, nisko budżetowe imprezy, z którymi możemy spokojne konkurować, ale i tak większość gal u naszych zachodnich sąsiadów przypomina bardziej te ostatnią z N. Sącza) czy Anglii/Walii (proszę zwrócić uwagę np. gdzie najczęściej występował choćby Grzesiek Proksa).

Robimy tanio, dobre rzeczy na przyzwoitym poziomie. Doceńmy to, gdyż nie ograniczamy się tylko do tego - co widać w większości rankingów czy w lokalizacji walki o MŚ IBF. Gdyby pewien człowiek interesował się bardziej pieniędzmi niż boksem to bezwzględny rachunek finansowy kazał by mu zaprzestać działalności już kilka lat temu. Nie byłoby rankingów, IBF… i wielu, wielu wspaniałych emocji. Progres naszego boksu jest poza logiką, żyjemy ponad stan w trudnym kraju - nie utrudniajmy tego jeszcze bardziej.

Na koniec; Życzyłbym każdemu kibicowi aby rozszerzył swoje horyzonty gdzieś poza Vegas i Atlantic City - a obiecuje, ze zacznie bardziej doceniać i rozumieć hasło; Teraz Polska.

WWW.BOKSER.ORG 

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Święte słowa!

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 1674 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 73472
polskie gale sa jezeli chodzi o poziom sportowy raczej slabe, nie wiem jak jest z organizacja bo nie bylem na zadnej
nie mozna tez zwalac wszytkiego na pieniadze, ktorych w polsce brak, w stanch bylem w kilku klubach gdzie warunki byly na prawde porazajce a mimo to w kazdym bylo po kilku zaawodowcyh i jakos tam trenowali, miedzy innym treningi w salach przykoscielnych itp
w Polsce problemem imo jest mentalnosc, w stanch jak gosc jest dobry to nikt nie robi z tego jakiegos wielkiego wydazenia i sztucznie nie promuje, poprostu takich gosci jest wielu i wiadomo, ze niektorzy wejda wysoko a niektorzy odpadna, ale podchodzi sie do tego na zimno, natomiast w Polsce nawet jak jest dosc przecietny zawodnik, zaczyna sie go kreowac na niewiadomo kogo i kazdy nagle zaczyna sie nim interesowac i proboje odcinac kupony od jego slawy
vide taki na przyklad cygan, gosc ma tytuly ktore w boksie tak na zdrowy rozsadek nic nie znacza ale wszyscy zaczyanja sie o nim rozpisywac itp, w innym kraju gosc przeszedl by praktycznie bez echa a w polsce pisza o nim nawet buwarowki , i tworzy sie sytuacja groteskowa

.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1853 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 20162
Dobry art. Wiele osob powinno sie zastanowic nad tym co pisze
Sprawa jeszcze wyglada tak, ze wszystkie gale w Polsce trzymaja mniej wiecej ten sam poziom organizatorski, a np. w Stanach oprocz wspomnianych Cicero, ktore przypominaja nasze gale sa rowniez naprawde wielkie gale przez duze G.

"Bicepsy to możesz sobie wyrobić na siłowni,ale jaja się ma albo nie" JLB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
To prawda co napisałeś, tyle że krytyka polskiego boksu nie dotyczy tylko tych elementów które wymieniłeś (powiedziałbym że dotyczy głównie innych spraw).

Wpadki zdarzają się również w innych krajach - cóż, problem w tym u nas nie tyle zdarzają się co są normą. Zresztą takie rzeczy jak zderzenie się z kelnerem można potraktować z humorem, a mi np. trudno w ten sposób podejść do faktu że w kolejnej gali widzę jak Bonin z bilansem 40 walk obija kolejnego Słowaka dowiezionego w ostatniej chwili z łapanki (przynajmniej sądząc po umiejętnościach, a raczej ich braku).

Bądźmy szczerzy, gdyby walka była z konkretnym przeciwnikiem który przyjechał wygrać to przebolałbym (i podejrzewam że większość kibiców również) drobne wpadki w stylu słabego oświetlenia, niedogranej oprawy czy zapowiadacza któremu słoma z butów wystaje. Wytrzymałbym nawet idiotyczny jak zawsze komentarz ze studia, bo zawsze można oglądnąć bez fonii. Problem w tym że zwykle w polskich galach boksu brakuje najważniejszego elementu, a w takiej sytuacji mniejsze detale i wpadki (o których wspomniałeś) to już tylko przysłowiowy gwóźdź do trumny.

Żeby nie było - nie krytykuje wszystkiego, są zawodnicy których kariera jest prowadzona nieco ambitniej (Proksa) i których zwykle chętnie oglądam.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rękawice

Następny temat

Przykładowe ćwiczenia na gumach?

WHEY premium