Jako, ze na swoja silownie musza troche dojezdzac, chce sobie sprawic laweczke, co bym mogl cwiczyc w domu. Do rzeczy.
Szukam prostej laweczki, bez zadnych bajerow, suwnic, motylkow itp. Chodzi mi jedynie o sama lawe, stojak na gryf i najlepiej jakby byl rowniez sam gryf z jako takim ciezarem. Jesli chodzi o nosnosc konstrukcji to minimum 100 kg (bez ciezaru ciala), zebym za dwa lata nie musial kupowac nowej lawy. Nie interesuje mnie drogi, markowy sprzet, bo zwyczajnie mnie na niego nie stac, takze firmy typu Kettler, York odpadaja. Co sie z tym wiaze, mam pytanie odnosnie allegrowego sprzetu. Wstepnie przejrzalem aukcje i ceny sa bardzo atrakcyjne. Czy ten tanszy sprzet nie rozleci sie po paru treningach? Sprzedawcy przy neiktorych gwarantuja obciazenie do 160 kg. I tu przyklad:
http://www.allegro.pl/item158269236_wypasiona_plaska_lawka_dominator_promocja_od_ss.html
Warto inwestowac w podobne rzeczy?
Moze polecicie jakies dobre laweczki z tych tanszych marek, uwzgledniajac powyzsze kryteria?
Dzieki z gory i pozdrawiam.