Dobry trymer do zarostu i włosów na głowie i pigmentacja skóry głowy

Szukam trymera do golenia zarostu i włosów na głowie prawie na łyso. Im blizej skóry, tym lepiej. Maszynki żyletkowe i elektryczne golące na zero za bardzo podrażniają moją skórę. Polecacie coś sprawdzonego, co tnie dokładnie bez powtarzania w tym samym miejscu zbyt dużo razy? Nie zależy mi na oszczędzaniu kosztem jakości, ale jeśli można kupić coś niedrogiego i dobrego, to nie będę narzekał.

Czy ktoś z was robił sobie pigmentację skóry głowy w celu uzyskania wrażenia takiej samej gęstości włosów na całej głowie? Jakie są efekty? Czy to rzeczywiście działa tak dobrze, jak to reklamują?

Ostatnio zakupiłem trymer babyliss e837e ale to do ciała, używałem na razie raz to jest ok, wcześniej miałem inny z tej firmy to się dobrze sprawdzał ale padł po kilku latach, na głowie jednak to chyba maszynkę potrzeba a nie zwykły trymer bo może być za słaby.

też mama jakiegoś babylissa, kolejny trymer wg mnie bardzo dobre, na zero bedzie problem, bo to trymer, ostrzyrze Cię na grubość ostrza.

Możesz zerknać na philipsa one blade

Philips OneBlade nie będzie mi pasował, bo goli na zero, po takim czymś przez kilka dni mam czerwoną i swędzącą skórę. Babyliss źle mi się kojarzy, kupiłem kiedyś maszynkę tej firmy i sprzedałem po pierwszym użyciu, ale może trafiłem na kiepski model. Ale poczytam o tym modelu BaByliss e837e. A co myślicie o trymerach Jaguar w okolicach 300-500 zł? Używał ktoś tego? Czytałem, że takich używa się w zakładach fryzjerskich i raczej taki trymer będzie lepszy niż tańsze maszynki, bo jest bardzo precyzyjny i ma dużo większą prędkość ruchu ostrza, niż zwykłe maszynki do włosów.

Nie wime nie słyszałem o tej firmie, ja swego mam już pare lat i działa bez zarzutów