Zawsze byłem większy niż wszyscy, zarówno jeśli chodzi o wagę jak i wzrost. Byłem zawsze okrągły do czasu aż w pewnym momencie stwierdziłem że mam tego dość. Było to 3 lata temu po moim wypadku. Ważyłem 95 kg przy 180 cm. Zacząłem ćwiczyć, dużo ćwiczyć.Problem stanowiły początki anoreksji którą stwierdził mi lekarz, ponieważ matka była zaniepokojona tym co się ze mną dzieje, nie chciałem nic jeść, mało piłem. Profesjonalnie zająłem się kolarstwem górskim, kontynuowałem trenowanie koszykówki (trenowałem ją już przed wypadkiem przez 5 lat). Udało mi się spalić tłuszcz. Schudłem 15 kg, urosłem 15. Teraz mam 195 cm i 82 kg wagi. Trenuję 5 razy w tygodniu po 2 godziny koszykówkę. W treningi mam wpisaną siłownię- 4 razy w tygodniu po jednej godzinie. Oraz kolarstwo około 4-5 razy w tygodniu po 50 km. Jem już normalnie. Ale problem stanowi nadmiar skóry na brzuchu której w żaden sposób nie mogę zlikwidować, robię wszystko by to zrobić, nic nie daje widocznych efektów. Powoli zaczynam się tym załamywać. Abyście zobaczyli o co mi chodzi prześlę wam parę zdjęć. Jeśli posiadacie jakąś wiedzę, w jaki sposób skórę zlikwidować proszę podzielcie się nią.
Załącznik
Zmieniony przez - Abclublin w dniu 2012-04-28 23:54:56
Zmieniony przez - Abclublin w dniu 2012-04-28 23:55:36