Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
914
Znaczy u mnie zaczeło się to nagle z dnia na dzień jakies 2 tygodnie temu. Totalny szok, wiadomo, laska leży, pieszczoty a tu nic...... a wcześniej wystarczylo ze obok siedziała i juz gotowosc bojowa była. Wsiadło trochę to na psychę ale staram sie to zwalczyć jakoś. 2 dni pod rząd gites, ale już trzeciego dnia , ni ch**a. Postanowiłem wiecej cwiczyć , przedwczoraj biegałem. Cynk i magnez z apteki łykam. Od razu zakupiłem i dzis paczka przyszła z ZMA oraz Tribuactiv B6 , ponieważ mam wrażenie, że mam niedobory cynku, i też przeglądałem to forum w szukaniu odpowiedzi na to co mi dolega i to polecała większość. Teraz 2 tyg abstynencji, rano namiocik jest, więc chory raczej nie jestem , a jest to raczej przemęczenie albo na podłożu psychicznym, stres czy co tam. Ale nie mam zamiaru tak tego zostawić i będe starał się to zwalczyć. I mam takie wrażenie, że jest ciut lepiej. Jak sie nie poprawi to lece z l-argininą . Zdaje mi się, że ten problem jest popularny i dotyka to wręcz każdego..
Szacuny
1
Napisanych postów
30
Wiek
42 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
88
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w pewnym wieku pojawiają się problemy z erekcją. Sam tego doświadczyłem po 40 r.ż. Wcześniej myślałem że jakoś to będzie. Ale rzeczywiście może to frustrować. Niebieska tabletka (chyba nie muszę wymieniać jej nazwy), pomaga, ale jest piekielnie droga i trudno dostępna, bo na receptę. Równie dobrze w moim przypadku sprawują się również man tabs oraz goman. Szczególnie ten ostatni ma bardzo porównywalne działanie do viagry. Może nie jest tani, ale po zażyciu na około 1h przed stosunkiem działą porównywalnie. No i konieczne jest podniecenie. Erekcja nie zrobi się sama z siebie.
Szacuny
6
Napisanych postów
151
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
455
Takie problemy pojawiają się nawet wcześniej. Zaczynam się zastanawiać czy nie jest to wpływ diety. Do wszystkiego dodają obecnie bardzo dużo pestycydów oraz sztuczynych składników. Dokopałem się do wielu artykułów oraz w wielu z nich o tym właśnie piszą.
Szacuny
1
Napisanych postów
30
Wiek
42 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
88
Goman jest dobry. Zażywam go zawsze wtedy gdy wiem, że będzie fiku miku :) Dobry, można po nim dłużej no i generalnie jest lepiej niż bez :) Zrobiłem zdjęcie i wrzucam skład:
Zmieniony przez - astoor w dniu 2016-01-07 07:59:37
Zmieniony przez - astoor w dniu 2016-01-07 08:00:28
Szacuny
3
Napisanych postów
50
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1441
Różeniec pełni trochę inną rolę. A nasiona kazieradki - chodziło o ekstrakt. Z ziołami jest tak, że zioło działa b. słabo, albo wcale, a ekstrakt jak najbardziej.
Zrób eksperyment i potrzebie połknij coś innego, niech osoba druga Ci poda, abyś nie widział co łykasz. Sprawdzisz ocenisz.
Zmieniony przez - adr_ad w dniu 2016-01-07 19:08:16