A więc zaczne, podczas ostatniego meczu zostałem zdrowo poturbowany, a mianowicie gość wszedł mi w zewnętrzna częsc piszczela, a raczej w mięsień, ochraniacz nic nie pomógl caly mięsien i piszczel pocharatany. Teraz jak kucam i przechodze na palce obciązając bardziej kontuzjowana noge czuje ból tak jakby w całym mięśniu od kolana aż do kostki nie wiem może w taki sposób boli piszczel ale wydaje mi sie ze nie. Mecz miałem w niedziele jest czwartek dalej czuje ból, za 3 dni kolejny mecz :/
Pomóżcie co robić aby chociarz troche przeszedł ból do niedzieli