...
Napisał(a)
Ostatnio co kogo spotkam to każdy na krav mage chodzi!?! niedługo każdy po jajach będzie na ulicy kopał , albo palce w oko wsadzał...
...
Napisał(a)
HunterKK, podziwiam odwagę ale i ( bez obrazy ) przychylam się do opinii, że ci goście to raczej konkretni być nie mogli- przy końcowych proporcjach 4 do 1 będąc cokolwiek lepsi od leszczaków powinni was zetrzeć na proch... No, chyba że ustawiliście się w kwadrat plecami do siebie, jesteście zgrani i umiecie w ten sposób walczyć ( znam taki "tercet egzotyczny"- nawet w kilku ciężko się do nich dobrać jak są w trójkącie... )
Ale jeżeli chodzi o waszą postawę- pomoc gościowi, to jak to się mówi
" wielki brat jest pod wrażeniem"
Pozdrawiam
Ale jeżeli chodzi o waszą postawę- pomoc gościowi, to jak to się mówi
" wielki brat jest pod wrażeniem"
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Myśl co chcesz byli to normalni (nie jacyś mali czy jakies fujary) kolesie w wieku ok.19-23 lat. ,a jak już napisałem gdyby tylko znaleźli się na odwage to by nas przekopali po trawniku jak dzieci - ale się jakoś nie odważyli. Tak to już jest trzeba nap*****lać tych co się najbardziej rzucają to wtedy reszta sie nie ruszy - no wiesz taka taktyka(polecam - aczkolwiek tylko w razie konieczności, gdyż można się przejechać )...POZDRAWIAM
...
Napisał(a)
Ok., sorry HunterKK, może trochę nie zrozumieliśmy się... Dla mnie konkretny gość to taki, który coś potrafi i wie czego chce- jak walka to walka a nie jakieś tłumaczenie się, no i oczywiście nie wygląda jak wędzony kurczak ;) Do głowy by mi nie przyszło, że mógłbyś lać gości którym kredki z tornistra wypadają;)))))
Taką taktykę owszem, znam, czasami jest chyba jedynym ratunkiem... A swoją drogą wnioskując z Twojego zachowania to chyba porządny z Ciebie gość.
Pozdrawiam
Taką taktykę owszem, znam, czasami jest chyba jedynym ratunkiem... A swoją drogą wnioskując z Twojego zachowania to chyba porządny z Ciebie gość.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
No prosze.....dowiaduje sie czegos nowego..a mianowicie tego ze mozna zalatwic tylu kolesi bez zadnych nozy nie-nozy :) Ale masz racje hunter...dziadostwo to w lodzi jest i to straszne (i nie tylko w lodzi) a taki widok jak ty opisales to nie pierwszy raz ogladalem, 10 na jednego...BOHATEROWIE!!!A tak przy okazji, jak wspomniales ze jest ich 10 i sa 'konkretni' to chyba jasne dlaczego nikt nie pomogl...?
Ale podziwiam odwage, masz u mnie 2 punkty :)
Nie ma to jak troche bolu, by poczuc, ze sie zyje...
Ale podziwiam odwage, masz u mnie 2 punkty :)
Nie ma to jak troche bolu, by poczuc, ze sie zyje...
...
Napisał(a)
A odnośnie odwagi to potem sam sie zastanawiałem co mi od***ało, jak pomyślałem ilu ich tam było... ciężko bedzie jak ja sam tych panów kiedyś spotkam ... ale wtedy do was się zgłosze
...
Napisał(a)
Sam bywałem w podobnych sytuacjach i potwierdzam że
jak się pokaże coś odważnego to cała reszta najczęściej mięknie.
jak się pokaże coś odważnego to cała reszta najczęściej mięknie.
Polecane artykuły