Czerwona Twarz

obecnie mam krem z ziaji..naturalny krem oliwkowy do skory suchej i normalnej...smaruje sie nim na noc,ale nie codziennie...nie jest za bardzo skuteczny bo i tak w ciagu dnia sie skora luszczy...rano go nie uzywam bo bym sie swiecil jak zarowka...

no wiec zakup to co Ci napisalam lub cos podobnego stworzonego specjalnie do potrzeb twojej skory, dodatkowo idz do lekarza
kosmetyki stosuj codziennie, a nie jak Ci sie chce... bo to mija sie z celem.
a wtedy jak nic a nic sie nie poprawi to zacznij narzekac i prosic o rady

aha no i wydaje mi sie, ze Ci pomoglam wiec moglbys takze przeczytac te artkuly z linkow, a jak nie masz zamiaru/nie chce ci sie to napisz, zeby inni nie tracili czasu na pomoc dla Ciebie.

Zmieniony przez - nioonia w dniu 2009-01-04 15:30:06

oczywiscie ze mi pomoglas,za co dziekuje..:) te stronki ktore polecilas wlasnie przegladam...mam zamiar stosowac kosmetyki kazdego dnia...oby pomoglo...jeszcze raz dzieki...

Ja wam cos powiem,moje zycie to kompletna ruina,podobnie jak niektorzy tutaj mam problem z czerwona cera,czasami nawet bordowa.Mam to juz ok 7 lat,po goleniu,po kapieli,jak jest zimno/goraco.Wstydze sie isc do sklepu,gdziekolwiek.Nie pisze dalej bo szkoda slow,to jest chyba jakas klatwa.Wstydze sie z kimkolwiek o tym mowic ale przeciez nikt nie jest slepy.Wiec nie pytam o leki bo juz nie mam do tego sily,tylko pytam o sile do dalszego zycia,bo dla mnie to nie ma sensu...

Raczej dobrze by bylo zeby nikt ci lekow przez neta nie polecal Ale z takim problemem, jesli nie radzisz sobie stosujac sie do podstawowych zasad cer naczyniowych powinienes isc do lekarza.
Byc moze w wywiadzie dotrze on do bledu w postepowaniu ze skora, ktory nieswiadomie popelniasz.

Czesc wam.
Ja mam podobny problem jak wy, nos, czolo i policzki mam czerwone jak burak. Jak wyjde na dwor to jest mniej wiecej ok, ale jak wejde juz do cieplego pomieszczenia lub wykonuje jakas czynnosc to odrazu robie sie caly czerwony. Kiedys mialem lojotokowe zapalenie skory na twarzy ale smarowalem "Locoidem" i przeszlo jako tako, a od 3 dni mam taka bardzo czerwona twarz i az sie boje do szkoly chodzic :/ narazie mam ferie wiec w domu siedze ale co bedzie jak ferie sie skoncza i pojde do szkoly? Jest jakas szansa ze w ciagu tygodnia sie pozbede tego? Wstydze sie swojej twarzy, u dermatologa bylem tylko raz i przypisal Locoid ale obecnie on juz nic nie daje. Prosze was o pomoc :(

odpowiedz sobie na pytanie co zmienilo sie w twoim sposobie zycia/postepowania i czy rumieniec rzeczywiscie wystapil nagle?
Moze w czasie ferii robisz cos (np zwiekszony wysilek fizyczny na dworze) itp co wplywa na rozszerzanie naczyn. Dodatkowo stosuj preparaty na wzmocnienie naczyn krwionosnych

Hej wszystkim! Mam 20 lat i mam ogromny problem ze swoją twarzą :( Prawie przez cały czas moja twarz jest czerwona, piecze i jest po prostu nie do zniesienia! Najbardziej się czerwienie gdy następuje zmiana temperatury albo gdy wieje wiatr ... wtedy to dochodzę do siebie z kilka godzin. Następnym problemem jest golenie, jednym słowem masakra. Dopiero po 2-3 dniach jakoś powracam do normalności. Aktualnie już się nie golę zwykłą maszynką lecz na taką prąd, bardzo krótko szczyrze zarost i przynajmniej tak mocno nie piecze. Czasami po prostu bez powodu robię się czerwony ... Jeżeli posmaruje się jakimś zwykłym kremem to jeszcze gorzej ;-/ Czasami po prostu już wysiadam psychicznie. Pomóżcie mi, doradźcie mi jakiś krem dla b. wrażliwej cery ... Pomocy!!! Co mam robić??

dopisze jeszcze ze mam mały problem z trądzikiem w okolicach ust. Pryszcze mam jasnego koloru. Cerę mam bardzo jasną(nie jestem w stanie się nawet opalić) i duże rumieńce na policzkach ;-/

Witam wszystkich, a zwłaszcza Kolege anonim8745, który ma chyba totalną deprechę, pozdro stary i trzymaj się. Mam ten sam problem.
Chodzi o to, że oglądając program w TV usłyszałem, że jest metoda operacyjna wykonywana w Anglii, a może już w Polsce. Nie wiem na czym to dokładnie polega, pewnie nacinają albo odcinają jakąś żyłkę i to zapobiega czerwienieniu się twarzy, jeżeli coś znajdę to dam znać