Łupież pstry

Nie, no oczywiście że tak.

Pisze tylko jak to było z mojego doświadczenia. Sam miałem łupież pstry ale w 2 miesiące spokojnie się tego pozbyłem za pomocą szamponu i emulsji. Kup sobie, zobacz czy zadziała. A i skład jest zdecydowanie inny ponieważ te na łupiez pstry są mocniejsze, zawierają inne środki na ten rodzaj grzyba. Kupisz przez internet, w aptekach również widziałem.

Zostały Ci jakieś ślady po tym łlupiezu ? Pytam sie ponieważ po pierwszym napadzie miałam przebarwienia. Boję się ,że teraz też zostaną

No trochę sladów byłlo chociaz ja na to akurat nie zwracałem uwagi :P Wiem ze dziewczyny bardziej sie tym ogolnie stresuja. Ale im wczesniej zaczniesz to leczyc tym mniej przebarwien bedzie ( chyba)

Niestety nigdy go w 100% nie wyleczysz. Ja też zaczałem leczyć go około 10 lat temu. Pełno kasy na jakieś specjalne szampony i pełno pigułek. W końcu trafiłem na normalnego dermatologa i co pół roku przez 2 tyg uzywam nizoralu na całym ciele i od 5 lat spokoj :P Używam go zawsze w okolicach marzec/kwiecień i potem w okolicach października.