Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11
Cześć, jestem dojść młody. Mam zerwane wiązadło krzyżowe ACL.
Lekarz mówi że przeszczep z uda, po jakimś czasie się "zużywa" bo działa to jak guma. I po 15 latach mogę mieć znowu problemy.
Wybiłem już sobie sport z głowy (nie chce ryzykować). Tylko rower, bieganie, ew. siatkówka.
Mogę się poddać rekonstrukcji, albo tylko wzmocnić mięśnie, nie czułem aby kolano mi leciało w bok, czy uciekało (nawet przy biegu)
Poddać się rekonstrukcji, czy może lepiej tylko wzmocnić mięśnie ?
Na jak długą drogę jest wzmocnienie ? czy kolano nie "zepsuje się" szybciej bez krzyżowego ?
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Nie tyle wzmocnić mięśnie, co je odpowiednio wytrenować pod okiem fizjoterapeuty.
Nie wiem o co chodzi z tą gumą, po 15 latach często w stawie zarówno z rekonstruowanym jak i nie można znaleźć oznaki zużycia (artrozy). Co do statystyk to ktoś podawał badania, że bez rekonstrukcji zużywa się szybciej, ale ja niegdyś przeglądałem takie z odwrotnymi wynikami. Zdania są podzielone. Na pewno bzdurą jest myślenie, że jak będzie rekonstrukcja to kolano nie ma prawa się zużyć.
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
- potencjalne komplikacje związane z zabiegiem
- najczęściej koszty, bo ja bym się bał robić zabieg na NFZ, z rehabilitacją jest jeszcze gorzej w tym kontekście
- różne odległe problemy - np. w przypadku przeszczepu pobieranego z więzadła rzepki prawie wszyscy pacjenci czują ból przy klękaniu
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11
Operacje będzie robił DR. Luboiński z klinikaruchu.pl bo byłem u niego prywatnie i on operuje w NFZ.
Rehabilitacja prawdopodobnie albo tam albo w enel medzie.
Przeszczep z uda,
chodzi mi za jakiś czas czy nie będe miał problemów.
Jeden lekarz mi mówił, że te wiązadła są na krótką mete - 10 lat. Czy to prawda ? Ponoć się zużywają