Prośba o radę

Witam,

jestem nową użytkowniczką forum i przejdę od razu do sedna. Mam 24 lata, wzrost 170 cm, moja waga 65 kg. Wstyd się przyznać ale strasznie się zapuściłam, brak ćwiczeń, siedząca praca, nieregularne posiłki (2-3 dziennie), niezdrowe odżywianie, lenistwo.
Nie chodzi nawet o sama wagę ale o wygląd ciała (galareta zamiast mięśni).
Jeśli chodzi o aktywność to są to tylko spacery, rower ale to rzadko:/ nie ćwiczę wogóle, nie mam w tym zakresie żadnej wiedzy.
Kondycję też mam słabą, po przebiegnięciu kilu metrów czuję się jakbym miała wypluć płuca.
Posiadam podstawową wiedzę jeśli chodzi o odżywanie, natomiast nie wiem za co zabrać się w pierwszej kolejności, czy powinnam rozpocząć od redukcji, czy budowania mięśni...

Zaczynaj od redukcji. U osób z nadwagą insulina gorzej rozdziela makroskładniki i w efekcie razem z mięśniami nabierasz też masy tłuszczowej.
Bardzo źle, że nie ma regularnych treningów. Nie trzeba żadnej wiedzy do tego, by jeździć na rowerze czy biegać/spacerować. A kondycję poprawisz właśnie treningami. Ciągłe zwiększanie intensywności treningu i podnoszenie wydolności organizmu działa też przeciw adaptacji. Więc na początek mogą być spacery, potem marszobiegi, biegi z coraz dłuższym dystansem i większą intensywnością, HIIT, IBUR, tabata itp.
Jak widzisz możliwości jest sporo, wystarczą chęci.
Na temat diety masz sporo postów na forum. Przeczytaj linki podwieszone.