MuscleKing
No weźcie coś napiszcie o swoich przygodach z metką w młodym wieku
Nobody is perfect. My name is Nobody.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
61
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
775
...
Napisał(a)
kubad13
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
432
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4917
tak z ciekawosci: jakie kolega twoj mial przyrosty??(do MuscleKing)
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
61
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
775
No to głównie zależy od genetyki ale on w miarę ładnie ale i dużo zeszło.
Nobody is perfect. My name is Nobody.
...
Napisał(a)
sermatys
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
132
Wiek
41 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3786
Tak szczerze to po hooj brałeś tę mete MuscleKing?
Nie jestem wariatem...Jestem Helikopterem...
http://www.youtube.com/watch?v=sBFZICZUuxY
...
Napisał(a)
Dobermann.
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
139
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3355
Mój kumpel mając 17 lat zapodawał po 40 mg metki. I doszedł do 190 na klate :} Ale muszę dodać że koleś ma za***istą genetykę. Zaczynając ćwiczyć w wieku 15 lat wyciskał prawie 100 przy waże ok.90. Jego starszy brat był na siłowni może ze 3 razy w życiu a wyciska 115, w łapie ma przynajmniej ze 41 i *******nięcie nieziemskie.
Kumpel dziś ma 18, odstawił metke, sporo spadło (ale nie aż tak dużo), wyciska teraz ze 170. Odbloków ani osłonek nie stosował <wesoło nie?>. Zobaczymy co będzie z niego za pare lat. Ja zawsze jechałem na sucho i mu zazdrościłem tego wyciskania. Czasem prawie łzy mi ciekły jak patrzyłem jak on dorzuca 15 kg na ławce w miesiąc a ja się męcze cały rok nad tym... Mam nadzieję że wyjdę na tym lepiej
Zmieniony przez - Dobermann. w dniu 2010-06-07 13:49:52
Kumpel dziś ma 18, odstawił metke, sporo spadło (ale nie aż tak dużo), wyciska teraz ze 170. Odbloków ani osłonek nie stosował <wesoło nie?>. Zobaczymy co będzie z niego za pare lat. Ja zawsze jechałem na sucho i mu zazdrościłem tego wyciskania. Czasem prawie łzy mi ciekły jak patrzyłem jak on dorzuca 15 kg na ławce w miesiąc a ja się męcze cały rok nad tym... Mam nadzieję że wyjdę na tym lepiej
Zmieniony przez - Dobermann. w dniu 2010-06-07 13:49:52
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
61
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
775
sermatys koleś to nie ja brałem tylko mój kumpel. Czytaj uważniej!
No na pewno bez mety wyjdziesz lepiej Dobermann. Gwarantuję Ci!
No na pewno bez mety wyjdziesz lepiej Dobermann. Gwarantuję Ci!
Nobody is perfect. My name is Nobody.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
139
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3355
Jeśli już jesteśmy przy tym temacie to do nie tykania mety jeszcze jeden kumpel mnie zmobilizował <jeśli tak moge to nazwać>. Jego historia też jest ciekawa
Koleś zapodał pierwszą metke w wieku chyba 15 lat (wtedy u nas w gimnazjum rozprowadzali tą tajlandzką). W wieku 16 dorzucił omke, a w wieku 17 teścia. I jaki był efekt? Koleś wyglądał jak maszyna do zabijania. 190 cm wzrostu 110 kg wagi w wieku 18 lat. Za to siła stało u niego wręcz śmiesznie słabo. Przy tych swoich 110 kg wyciskał 120 max 125 na ławce (
). Jakieś tam odbloki i osłonki stosował, ale napewno nie wystarczające do tego ile w siebie ładował, bo robił to bez pojęcia.
I wtedy stała się rzecz straszna. Jego matka oczywiście domyślała się co jest grane. Systematycznie przeszukiwała mu szafki, plecaki itp w poszukiwaniu koksu. Kumpel się zapomniał, zostawił w samochodzie...znalazła :) To było jakoś niedługo po jego 18. Matce nie wystarczyły tłumaczenia i obietnice że więcej nie weźmie. Powiedziała że jak jeszcze raz usłyszy że wogóle był na siłowni to może się pożegnać z obiadami <też miał wesoło>
Chłopak jest w moim wieku (20 lat w tym roku). Dziś waży ok. 90 kg i wyciska z 85. Wygląda jakby w życiu nie był na siłowni. Niewiem jak tam u niego ze skutkami ubocznymi tych kuracji bo nigdy się tym nie chciał chwalić ale myśle że coś wyjdzie...
Koleś zapodał pierwszą metke w wieku chyba 15 lat (wtedy u nas w gimnazjum rozprowadzali tą tajlandzką). W wieku 16 dorzucił omke, a w wieku 17 teścia. I jaki był efekt? Koleś wyglądał jak maszyna do zabijania. 190 cm wzrostu 110 kg wagi w wieku 18 lat. Za to siła stało u niego wręcz śmiesznie słabo. Przy tych swoich 110 kg wyciskał 120 max 125 na ławce (
). Jakieś tam odbloki i osłonki stosował, ale napewno nie wystarczające do tego ile w siebie ładował, bo robił to bez pojęcia.
I wtedy stała się rzecz straszna. Jego matka oczywiście domyślała się co jest grane. Systematycznie przeszukiwała mu szafki, plecaki itp w poszukiwaniu koksu. Kumpel się zapomniał, zostawił w samochodzie...znalazła :) To było jakoś niedługo po jego 18. Matce nie wystarczyły tłumaczenia i obietnice że więcej nie weźmie. Powiedziała że jak jeszcze raz usłyszy że wogóle był na siłowni to może się pożegnać z obiadami <też miał wesoło>
Chłopak jest w moim wieku (20 lat w tym roku). Dziś waży ok. 90 kg i wyciska z 85. Wygląda jakby w życiu nie był na siłowni. Niewiem jak tam u niego ze skutkami ubocznymi tych kuracji bo nigdy się tym nie chciał chwalić ale myśle że coś wyjdzie...
...
Napisał(a)
hunter007
Specjalista
Szacuny
61
Napisanych postów
5049
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
107356
Urzekła nas jego historia
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
139
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3355
hunter007 MuscleKing pytał o przygody z metą w młodym wieku więc troche napisałem w tym temacie. Za to ty nie wniosłeś nic. Więc o co ci chodzi?
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
61
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
775
Dobermann SOG.
Nobody is perfect. My name is Nobody.
