Przygotowania drużyny Siatkarek do el. MŚ

Polska - Brazylia 1:3 (18:25, 26:24, 14:25, 13:25)

No niestety Brazylijki okazały się za silne dla naszej ekipy i wygrały swój 3 mecz w Montreux. Pozostaje mieć nadzieję, że panowie pomszczą dziś nasze zawodniczki

Czyli naszym siatkarkom pozostaje walka o miejsca 5-8.

Kuba vs Holandia 0:3

Holenderki zagrały bardzo dobre spotkanie i w pełni zasłużyły na awans do półfinału

Polska - Japonia 3:0 (25:22, 25:23, 25:21)

Polska: Bełcik (1), Bednarek (7), Barańska (12), Pykosz (2), Jagieło (12), Kaczor (8) Zenik (libero) oraz Gajgał (4), Świeniewicz (1), Sadurek-Mikołajczyk (1) i Sawicka

Druga wygrana naszych zawodniczek w Montreux. Dzięki odniesionemu zwycięstwu, jutro polska reprezentacja zagra o 5. miejsce w turnieju w Montreux.

Kolejny niewygodny ostatnio rywal odprawiony w trzech setach.

mecz o miejsca 5-8

Kuba - Niemcy 0:3 (17:25, 21:25, 12:25)

Kuba: Santos (11), Sanchez (7), Calderón (4), Carcaces (5), Silie (6), Silva Franco (4), Arredondo (libero) i Salas
Niemcy: Hanke (4), Beier (8), Radzuweit (3), Brinker (8), Kozuch (18), Ssuschke (6), Dürr (libero) oraz Thomsen

Za niespodziankę chyba należy uznać tak łatwe zwycięstwo Niemek nad drużyną Kuby, choć wydaje mi się, że nic na tym turnieju nie może dziwić

Tak więc Niemki jutro zagrają z nami o 5 miejsce.

No to czekamy na powtórkę z meczu grupowego.

Zgadza się Pete

Trzeba przyznac, że dzień przerwy nie posłużył drużynie Kuby, bowiem w fatalnym stylu ta drużyna przegrała z drużynami Holandii i Niemiec


Brazylia vs Holandia 3:0 (25:23, 25:20, 25:16)

Było trochę problemów w pierwszym i drugim secie, ale co to dla Brazylijek
Okazałe zwycięstwo i awans faworytek tego turnieju do finału imprezy


Chiny vs Włochy 0:3 (29:31, 23:25, 23:25)

Mimo, iż Chinki prowadziły w każdym z trzech setów na pierwszej przerwie technicznej, to żadnego seta nie wygrały
Wypracowany awans Włoszek do finału i szykuje się Nam ciekawe widowisko

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-06-13 23:24:56

A więc dziś ostatni dzień turnieju, moim zdaniem Brazylia powinna sobie poradzić z Włochami i wygrać ten turniej

Polska - Niemcy (25:21, 25:19, 22:25, 11:25, 15:11)

Polska: Bełcik, Gajgał, Świeniewicz, Barańska, Kaczor, Zenik (libero) oraz Sadurek, Pykosz, Jagieło, Sawicka, E. Skowrońska, Bednarek (libero)


Polskie siatkarki w meczu o piąte miejsce turnieju w szwajcarskim Montreux pokonały rywalki z Niemiec 3:2.
Do spotkania Polki przystępowały w roli faworytek bowiem w pierwszym meczu "biało-czerwone" pokonały rywalki 3:0. Początek niedzielnego meczu wskazywał na powtórkę tego wyniku. Pierwego seta podopieczne Jerzego Matlaka wygrały do 21, zdobywając ostatni punkt po efektownym bloku Anny Barańskiej i Doroty Pykosz.

W drugim Polki prowadziły już dziesięcioma punktami, ale w końcówce oddały inicjatywę rywalkom. Zdołały jeszcze wygrać do 19, ale w kolejnych dwóch setach dominowały Niemki. Polskie siatkarki grały w tej fazie meczu bardzo słabo. Seryjnie popełniały błędy, nie potrafiły skutecznie skończyć ataków. W czwartym secie zdobyły tylko 11 punktów i nic nie wskazywało na to, że w tie-breaku będą w stanie odwrócić losy meczu. Tymczasem w piątym, zaciętym secie zespół Matlaka od stanu 10:11 zdobył pięć punktów z rzędu i zapewnił sobie piąte miejsce w turnieju.

onet.pl


Biorąc pod uwagę to w jakim momencie sezonu się znajdujemy i w jakim składzie grał polski zespół, debiut trenera Matlaka trzeba ocenić pozytywnie.