SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w Biathlonie 2007/08 Damen und Herren %-)

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4860

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Norweg Ole Einar Bjoerndalen został zwycięzcą biegu pościgowego (12,5 km) podczas biathlonowym mistrzostw świata, które odbywają się w Oestersund. To 10. tytuł mistrzowski tego fantastycznego zawodnika i jednocześnie 81. zwycięstwo w zawodach PŚ w ogóle, ale 80. w zawodach PŚ w biathlonie, bowiem raz triumfował w biegu narciarskim.
Bjoerndalen, który na trasę wyruszył z trzeciej pozycji, bowiem takie miejsce zajął podczas sobotniego sprintu, prowadzenie objął już po pierwszym strzelaniu. Dwukrotnie pomylił się na nim lider - Rosjanin Maksim Czudow, zaś Norweg strzelał bezbłędnie.

Po pierwszym strzelaniu z 11. pozycji na 9. awansował Tomasz Sikora, który gdyby w sobotę nie spudłował w ostatnim strzale, pewnie w niedzielę walczyłby o medal.
Po drugim strzelaniu nadal na prowadzeniu znajdował się Bjoerndalen, choć raz nie trafił w tarczę, a Sikora, który również strzelał bezbłędnie wskoczył na 6. pozycję.

Podczas trzeciej wizyty na strzelnicy kolejny błąd popełnił Bjoerndalen, ale nadal utrzymywał się na prowadzeniu. Na strzelnicę na 4. miejscu wbiegł Sikora. Polak chybił jednak w ostatniej próbie i spadł na 8. miejsce.

Ostatnie strzelanie było dla Bjoerndalena już tylko formalnością. Norweg strzelał pewnie i co najważniejsze celnie i z wielką przewagą wybiegł na ostatnie okrążenie. Sikora i tym razem spudłował i spadł na 11. pozycję.

Na mecie pierwszy zameldował się Bjoerndalen, a Sikora był 11. Srebrny medal wywalczył Czudow, a brązowy startujący jako 19. Niemiec Alexander Wolf.

Dla Norwega, lidera klasyfikacji generalnej PŚ, jest to 28 medal w karierze na MŚ (10 złotych-8 srebrnych-10 brązowych). Jeżeli w Oestersund wywalczy jeszcze jeden złoty medal, wówczas zostanie najwybitniejszym zawodnikiem w historii światowego czempionatu. Na razie na prowadzeniu w klasyfikacji medalowej wszech czasów znajduje się Niemiec Frank Luck - 20 (11-5-4), a drugie miejsce zajmuje Rosjanin Aleksander Tichonow - 16 (11-4-1).

Źródło:Onet

28 medal !!!

Ładny bieg, jednak to, że Ole to wygra, było wiadome już po 2 strzelaniu, pokazał, kto rządzi na tą chwilę, Tomek Sikora walczył jednak nie udało się skończyć nawet w pierwszej 10, ostatecznie Tomek był 11. Po jutrze biegi sztafety mieszanej, a w środę i czwartek biegi indywidualne.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-10 15:09:18

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Dobra postawa Krystyny Pałki i Krzysztofa Pływaczyka to było za mało, by polska reprezentacja włączyła się do walki o medale podczas rywalizacji w sztafecie mieszanej na mistrzostwach świata w biathlonie w szwedzkim Oestersund.
Pałka, która biegła na pierwsze zmianie, przyprowadziła naszą sztafetę na 5. pozycji. Polka dobierała trzy naboje i przegrywała z Rosjankami, Włoszkami, Szwedkami i Niemkami. Pałka osiągnęła drugi czas biegu pierwszej zmiany.

Na drugiej zmianie do połowy dystansu bardzo dobrze spisywała się Magdalena Gwizdoń, która wyprowadziła naszą ekipę nawet na trzecią pozycję. Polka fatalnie wykonała jednak strzelanie w pozycji stojąc - raz pudłując i spadła na 7. pozycję, ale mimo to miała drugi czas biegu na swojej zmianie. Na prowadzeniu znajdowały się Niemki przed Rosjankami i Włoszkami. Panie miały do pokonania dystans 6 kilometrów - każda z zawodniczek.
Na trzecią zmianę w naszej ekipie wybiegł Krzysztof Pływaczyk, który podczas obu prób strzeleckich strącił wszystkie krążki, ale na strefę zmian przybiegł jako 8. Prowadzili nadal Niemcy przed Białorusią i Włochami.

Na ostatniej zmianie biegł w reprezentacji Polski Tomasz Sikora. Nasz wicemistrz olimpijski z Turynu dwukrotnie dobierał - po jednym razie w "leżaku" i "stójce", ale skutecznie finiszował wyprowadzając naszą drużynę na 6. miejsce - najlepsze w krótkiej historii startów w sztafetach mieszanych. Polak uzyskał 5. czas biegu na swojej zmianie. Panowie biegli po 7,5 km każdy.

Złoty medal wywalczyli Niemcy, który o 52,6 sek. wyprzedzili Białoruś i o 1.02,9 Rosję, która podobnie jak Polska biegła jedną rundę karną i dobierała dziewięć pocisków. "Biało-czerwoni" stracili do złotych medalistów 1.44,5.

To trzeci złoty medal Niemców na tej imprezie i 41. w historii.


Źródło: Onet

Widać kto jest siła biathlonu kolejne złoto jedzie do Niemiec, Nas powinna cieszyć dobra lokata reprezentacji Polski.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Z powodu silnego wiatru organizatorzy biathlonowych mistrzostw świata w szwedzkim Oestersund zdecydowali o przeniesieniu zaplanowanego na środowy wieczór biegu kobiet na 15 km na czwartek.
Według dyrektora zawodów Franza Bergera, istniały obawy o bezpieczeństwo zawodników podczas strzelenia oraz wypaczenia wyników rywalizacji.

Organizatorzy MŚ nowy termin biegu kobiet na 15 km, z czterema strzelaniami, wyznaczyli na czwartek na godz. 14.05. Po nim, zgodnie z planem, powinien się odbyć bieg mężczyzn na 20 km.
W środę przed południem wichura, która przeszła nad Oestersund, uniemożliwiła przeprowadzenie treningu. Wiatr wiejący z prędkością 20 metrów na sekundę połamał wiele drzew, które zablokowały trasę biegową.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Jekatarina Juriewa została złotą medalistką rozgrywanych w Oestersund mistrzostw świata w biathlonie. Rosjanka zwyciężyła w biegu na 15 km.
Juriewa, jako jedyna z całej stawki, strzelała bezbłędnie. To pierwszy złoty medal w jej karierze. W Oestersund wywalczyła już srebrny medal w biegu na dochodzenie.

Rosjanka o 1.13,3 pokonała Niemkę Martinę Glagow (jedno "pudło" na strzelnicy) oraz o 2.24,4 Ukrainkę Oksanę Chwostienko (jeden niecelny strzał).

Po raz trzeci podczas MŚ 2008 na czwartej pozycji uplasowała się Norweżka Tora Berger.

Najlepsza z Polek, Magdalena Gwizdoń, zajęła 15. pozycję. Na 21. miejscu uplasowała się Krystyna Pałka, zaś na 35. Paulina Bobak. Wszystkie trzy nasze zawodniczki spudłowały po trzy razy. Fatalnie strzelała Agnieszka Grzybek, która popełniła aż 8 błędów. Polka ostatecznie sklasyfikowana została na 79. pozycji.

Źródło:Onet

No i przyszedł czas na drugą siłę w kobiecym biathlonie, czyli na Rosję, Juriewa potwierdziła świetną formę w tym sezonie i zdobyła złoto, drugie miejsce dla Niemiec a konkretniej dla Martiny Glagow, trzecia dość niespodziewanie wg mnie była Oksana Chwostienko, która w sezonie nie zachwycała a tutaj zabłysła ale to już taki urok MŚ, że komuś udają się zawody życia i ma medal.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Norweg Emil Hegle Svendsen zdobył złoty medal w biegu na 20 km podczas rozgrywanych w szwedzkim Oestersund mistrzostwach świata w biathlonie. Świetnie spisał się Krzysztof Pływaczyk, który osiągnął życiowy sukces zajmując 13. miejsce.
Pływaczyk strzelał fantastycznie. Pomylił się tylko raz - dopiero przy 19. próbie.

Słabiej zaprezentował się Tomasz Sikora. Mistrz świata w tej konkurencji sprzed 13 lat z Anterselvy w Oestersund strzelał fatalnie. Zaliczył po dwa "pudła" leżąc i stojąc i z czterema minutami karnymi zajął 30. miejsce.
Pozostali reprezentanci Polski zajęli dalsze lokaty. Adam Kwak (7 "pudeł") był 88., zaś Sebastian Witek (10 karnych minut) - 103.

Wicemistrzem świata został "król biathlonu", Ole Einar Bjoerndalen. Norweg na strzelnicy pomylił się dwukrotnie i przegrał ze Svendsenem, dla którego to pierwszy tytuł mistrza świata, o 31,4 s. Svendsen spudłował tylko raz. Jedynym zawodnikiem, który strzelał bezbłędnie był Rosjanin Maksim Maksimow. Wystarczyło mu to na zajęcie trzeciego miejsca.

Źródło: Onet

A więc złoto znowu dla Norwegii. Nie udało się Bjoerndalonowi po raz pierwszy zdobyć złota, na tym dystansie, to zrobił to Svendsen. Zawody trzymały w napięciu ponieważ Ole biegł z ostatnim nr. i gdyby nie 2 pudła to on by został mistrzem świata, a tak to musiał się zadowolić srebrnym medalem. Trzecie miejsce przypadło Rosjaninowi Maksimowowi. Świetnie zaprezentował się Krzysztof Pływaczyk, który miał tylko jedną karną minutę i ostatecznie zajął 13 miejsce. Słabiej Tomek Sikora, który 2 i 3 strzelanie kompletnie zawalił pudłując w każdym z nich dwukrotnie. Podsumowując Norwedzy są bardzo mocni i to oni będą faworytami w sztafecie, nie wolno zapominać o Rosjanach dzisiaj bardzo dobrze zaprezentował się Tchudov i Maksimow. Na pewno ciekawy będzie też bieg ze startu wspólnego i będzie to ostatnia okazja do wywalczenie medalu przez, któregoś z naszych reprezentantów.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Reprezentanci Rosji zdobyli złoty medal w biegu sztafetowym 4x7,5 km podczas rozgrywanych w szwedzkim Oestersund mistrzostwach świata w biathlonie. Słabo wypadli nasi zawodnicy, którzy ostatecznie ukończyli zawody na 17. miejscu.
Rosjanie zaprezentowali świetną formę biegową, a także skutecznie strzelali (0 rund karnych i 5 doładowań). W identycznym składzie rosyjski zespół sięgnął po tytuł mistrzów świata przed rokiem we włoskiej Anterselvie.

Srebrny medal zdobyli reprezentanci Norwegii, którzy do zwycięzców stracili 49,2 s (bez rund karnych, 7 doładowań). Na najniższym stopniu podium uplasowali się Niemcy - 1.42,5 straty (2. karne rundy i 14 doładowań).

Nasza reprezentacja wypadła poniżej oczekiwań. Polacy zajęli 17. miejsce i do złotych medalistów stracili 6.31,0 (1 karna runda i 11 doładowań).

Nasza reprezentacja wystąpiła w składzie: Adam Kwak, Krzysztof Pływaczyk, Łukasz Szczurek i Tomasz Sikora.

Źródło:Onet

Żadnej niespodzianki wg mnie. Podium było znane jeszcze przed rozpoczęciem zawodów. Jednak Rosjanie potwierdzili, że są najmocniejsi, najrówniej biegli nie popełniali dużo błędów na strzelnicy i zdobyli złoto. Norwegom zabrakło przede wszystkim dobrego strzelania bo w biegu nie odstawali. Trzecie miejsce na Niemców, którzy walczyli do końca o tą pozycję z Austrią. Jeszcze dzisiaj o 15 bieg masowy kobiet.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Magdalena Neuner, po wspaniałej walce, wygrała bieg masowy kobiet na 12,5 km podczas rozgrywanych w szwedzkim Oestersund mistrzostwach świata w biathlonie. O dużym pechu może mówić reprezentantka Polski, Magdalena Gwizdoń, która ukończyła zawody na 11. miejscu.
Magdalena Neuner prowadziła niemal od początku wyścigu. W końcówce, mimo czterech karnych rund, reprezentantka Niemiec zdołała obronić pierwszą lokatę.

Srebrny medal zdobyła Tora Berger, która straciła do zwyciężczyni 3 sekundy (jedna karna runda).

Na najniższym stopniu podium stanęła Rosjanka, Jekaterina Juriewa - 29,5 s. straty (dwie karne rundy).

Magdalena Gwizdoń do trzeciego strzelania zajmowała drugą lokatę. W końcówce Polka osłabła i zaliczyła dwa niecelne strzały. W efekcie nasza reprezentantka uplasowała się na 11. pozycji (1.24,3 straty i dwie karne rundy).

Źródło:Onet

Ostatnią "pętlę" można by nazwać walką pięknej i bestii czyli Magdaleny Neuner z Torą Berger, ostatecznie zwycięsko z tego pojedynku wyszła piękna Niemka, która mimo 4 "pudeł" na strzelnicy zdobyła złoto, srebrny medal przypadł Berger, natomiast brąz padł łupem Iourievej. Wielką szanse na medal miała Magdalena Gwizdoń, która po 2 strzelaniach była 2, niestety dwa kolejne to dwa "pudła i ostatecznie 11 miejsce. Jutro o 12 bieg masowy mężczyzn a po godzine 14 sztafeta kobiet.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
22-letni Norweg Emil Hegle Svendsen wywalczył złoty medal w biegu na 15 km ze startu wspólnego podczas biathlonowych mistrzostw świata odbywających się w szwedzkim Oestersundzie. Drugie miejsce zajął jego rodak Ole Einar Bjoerndalen, a trzecie Maksim Czudow (Rosja).
Z dwójki naszych reprezentantów, którzy wystąpili w tych zawodach lepiej spisał się Tomasz Sikora ( 21. pozycja), a Krzysztof Pływaczyk uplasował się na 23. miejscu.

Starszy o 12 lat od Svendsena, najbardziej utytułowany biathlonista, Bjoerndalen zdobył piętnasty medal w historii swoich startów w mistrzostwach świata. To właśnie on nadawał ton rywalizacji, a pierwsze miejsce oddał po walce w końcówce biegu. Do triumfatora stracił zaledwie 0,4 s.
Zarówno Svendsen jak i Bjoerndalen mieli tylko jedno "pudło" w 20 strzałach, podobnie jak ich rodak Halvard Hanevold sklasyfikowany na piątym miejscu. Najlepiej na strzelnicy spisał się czwarty w klasyfikacji, Rosjanin Maksim Maksimow mający wszystkie celne strzały.

Czudow zdobył czwarty medal w Oestersundzie. Poprzednio wywalczył dwa złote medale w sprincie i w sztafecie oraz srebrny w biegu na dochodzenie.

Klęskę ponieśli zawodnicy Niemiec. Najlepszy z nich, utytułowany Michel Gres stracił do zwycięzcy 1.42,3 (4 pudła) i uplasował się na trzynastym miejscu.

Emil Hegle Svendsen zdobył w Ostersundzie dwa złote medale. W niedzielę dorzucił kolejny złoty krążek. Poprzednio wraz z kolegami wygrał sztafetę.

Tomasz Sikora zajął 21. miejsce - 4 karne rundy i 2.24,5 straty. Krzysztof Pływaczyk uplasował się na 23. pozycji.

Wyniki biegu na 15 km ze startu wspólnego:
1. Emil Svendsen (Norwegia) 36.12,6 (1)
2. Ole Einar Bjoerndalen (Norwegia) strata 0,4 (1)
3. Maksym Czudow (Rosja) 24,9 (3)
4. Maksim Maksimow (Rosja) 40,5 (0)
5. Halvard Hanevold (Norwegia) 1.04,2 (1)
6. Dmitrij Jaroszenko (Rosja) 1.22,7 (4)
7. Vincent Defrasne (Francja) 1.23,0 (2)
8. Iwan Czerezow (Rosja) 1.31,3 (3)
9. Bjoern Ferry (Szwecja) 1.37,1 (2)
10.Andrij Deryzemlia (Ukraina) 1.38,7 (2)
...
21. Tomasz Sikora (Polska) 2.24,5 (4)
23. Krzysztof Pływaczyk (Polska) 2.29,2 (2)


Źródło:Onet

Piękna końcówka tego biegu, wszyscy myśleli, że kolejne złoto zdobędzie Bjoerndalen, a tu niespodzianka, złoty medal dla Svendsena. Brąz przypatł Tchoudovowi. I tak się zakończyły męskie MŚ, komentarz krótki, rzaądzili Norwedzy i Rosjanie.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Reprezentantki Niemiec zdobyły złoty medal w biegu sztafetowym 4x6 km podczas rozgrywanych w szwedzkim Oestersund mistrzostwach świata w biathlonie. Dobrze wypadły nasze zawodniczki, które ostatecznie ukończyli zawody na 7. miejscu. Była to ostatnia konkurencja mistrzostw świata.
Niemki prowadziły niemal od początku wyścigu. Pomimo problemów na ostatniej zmianie, Niemki na mecie "zameldowały" się z najlepszym czasem.

Srebrny medal przypadł reprezentacji Ukrainy - strata 30,9s. (bez rund karnych, 4 doładowania). Na najniższym stopniu podium stanęły zawodniczki z Francji - 1.35,7 straty (2. karne rundy, 13 doładowań.)
Polki ukończyły zawody na 7. miejscu - 2.15,4 straty (bez rund karnych, 8 doładowań). Nasza reprezentacja wystąpiła w składzie: Krystyna Pałka, Paulina Bobak, Magdalena Gwizdoń, Agnieszka Grzybek.





Źródło: Onet

No i tak się kończą te mistrzostwa. W zasadzie były udane dla 3 krajów, Niemiec, Norwegii i Rosji. Co w pełni oddaje tabela medalowa. Dla nas te MŚ były też chyba udane, dobra postawa Gwizdoń i Sikory w pojedynczych konkurencjach, do tego dobre miejsce sztafety kobiet i mikstu, do pełni szczęścia brakło tylko medalu. Teraz przed nami ME, swoją drogą ciekawe czy Sikora weźmie w nich udział.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-17 16:03:43

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Tomasz Sikora, najlepszy w historii polski biathlonista, po raz szósty w karierze został mistrzem Europy w tej dyscyplinie.
Wicemistrz olimpijski z Turynu wygrał w środę bieg indywidualny (20 km) w czeskim Novym Mescie. Polak raz pomylił się podczas czterech wizyt na strzelnicy i o 19,6 sek. wyprzedził zawodnika gospodarzy Michala Slesingra, który również miał minutę karną.

Trzecie miejsce zajął Rosjanin Siergiej Bałandin ze stratą 52,9 sek. przy bezbłędnym strzelaniu.

To w sumie 12. medal ME Sikory (6 złotych-4 srebrne-2 brązowe).

W gronie juniorów (15 km) triumfował Rosjanin Anton Szipulin. Najlepszy z Polaków, Łukasz Szczurek, mistrz świata w tej specjalności, ale wśród juniorów młodszych, zajął 14. miejsce.

Wyniki biegu indywidualnego seniorów (20 km):

1. Tomasz Sikora (Polska) - 50.29,5 (1 minuta karna)
2. Michal Slesingr (Czechy) - strata 19,6 (1)
3. Siergiej Bałandin (Rosja) - 52,9 (0)
4. Ilmars Bricis (Łotwa) - 55,1 (2)
5. Pavol Hurajt (Słowacja) - 1.19,4 (1)
6. Nicola Pozzi (Włochy) - 1.45,1 (1)
7. Artiem Gusiew (Rosja) - 1.48,4 (3)
8. Vincent Porret (Francja) - 1.55,1 (1)
9. Arnaud Langel (Francja) - 2.15,5 (1)
10. Andrij Derziemlia (Ukraina) - 2.18,3 (2)
...
47. Adam Kwak (Polska) - 7.03,4 (4)
60. Sebastian Witek (Polska) - 9.38,2 (4)
63. Tomasz Puda (Polska) - 11.16,5 (4)


Wyniki biegu indywidualnego seniorek (15 km):

1. Natalia Lewczenkowa (Mołdawia) - 55.45,7 (0 minut karnych)
2. Kjerstil Isaksen (Norwegia) - strata 58,7 (0)
3. Lilia Jefremowa-Wajgina (Ukraina) - 1.05,9 (3)
4. Jana Romanowa (Rosja) - 1.22,7 (1)
5. Ina Suprun (Ukraina) - 1.31,3 (2)
6. Eva Tofalvi (Rumunia) - 1.35,4 (4)
7. Tina Bachmann (Niemcy) - 1.39,9 (3)
8. Laure Soulie (Francja) - 1.52,8 (1)
9. Natalia Sokołowa (Rosja) - 2.06,0 (4)
10. Pawlina Filipowa (Bułgaria) - 2.08,9 (4)
...
14. Weronika Nowakowska (Polska) - 3.18,1 (3)
20. Magdalena Gwizdoń (Polska) - 4.01,6 (5)
24. Krystyna Pałka (Polska) - 4.37,7 (5)
53. Paulina Bobak (Polska) - 12.08,7 (10)

źródło:onet

A jednak Tomek wziął udział w ME, i zdobył złoto Szkoda, że tydzień temu takiego wyniku nie było, ale cóż, lepsze to niż nic.

Co do kobiet, to kompromitacja...

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-20 15:38:14

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Semen Poltavsky

Następny temat

Żabka-KLasyk

WHEY premium