Witam wszystkich!! Mam problem o jakim mowa w temacie. Mianowicie zaczeło się to że miałem sporo syfków na plecach (paktycznie całe-kaszka) i postanowiłem skorzystać z metody wypalania-chodziłem do solarium dość często a w lato na słońcu na maxa... i tak stało się że syfki znikły, lecz niezupełnie-pozostały plamki ciemniejsze, które widać z bliższej odległości
nie wygląda to zbyt estetycznie...w związku z tym mam do Was pytanie...Czy jest jaką metoda peling czy coś w tym stylu żeby pozbyć się tych plamek?? Jak macie jakies pomysły to piszcie!! Z góry dziękuję. POZDRAWIAM

Niech moc będzie z wami.......